Don't look at the Sun...

Nowy miesiąc brzmi jak nowe otwarcie. Maj się kończy, Trylogia się zakończyła. Czas więc rozpocząć czerwiec z audycją Post Scriptum.
Jako, że będzie to pierwsza audycja w nowym miesiącu, czeka was drugi odcinek cyklu "Odkrycie miesiąca".
Podobnie jak poprzednio zespół ten pochodzi z USA. A mała wskazówka cóż to będzie znajduje się poniżej ;):

Poza tym można się spodziewać wizyty na antenie Justina Broadricka, pod którego znakiem będzie prawdopodobnie upływać cały miesiąc czerwiec. Dołożymy do tego majową nowość i wspomnienie z koncertu, którego rocznica przypada właśnie 1 czerwca.

Będzie się więc działo!
Zapraszam serdecznie do słuchania w najbliższy poniedziałek.
Start tuż po północy ;).

You light up my darkest skies...

Szóste Post Scriptum czyli trzecia - ostatnia część trylogii marzeń, hałasu i ciszy -
"A Trilogy of Dreams, Noise and Silence..." i zarazem zamknięcie pewnego etapu w audycji.

Playlista 25.05.2009 (********* - A Trilogy of Dreams, Noise and Silence part 3: Silence)

1. Muse - Darkshines [Origin Of Symmetry.2001]
2. Immanu El - White Seraphs Wild [They'll Come, They Come. 2005]
3. Crippled Black Phoenix - When You're Gone [A Love Of Shared Disasters. 2007]
4. Hatifnats - World2 [EP 2007. 2007]
5. Antimatter - Fighting For A Lost Cause [Leaving Eden. 2007]
6. Logh - The Invitation [North. 2007]
7. Iowa Super Soccer - She [Lullabies To Keep Your Eyes Closed. 2008]
8. Nathalie And The Loners - Thought of You [Piwnica 21-27.11.08 Live. 2008]
9. Aereogramme - Living Backwards [My Heart Has A Wish That You Would Not Go. 2007]

Lista, której prawdziwy tytuł pozostaje zastrzeżony w sercu, lista bez "Gwoździa Programu", bo każdy utwór wniósł dokładnie tyle samo, lista bez cytatu na podsumowanie - za dużo by trzeba wypisywać. Tym razem też bez komentarza na koniec... Bo i tak zbyt wiele padło na antenie...

A Trilogy of Dreams, Noise and Silence...

Z założenia, to miał być dyptyk.
Jednak stwierdziłem że temat jeszcze nie został zamknięty i trzeba domknąć już teraz trylogię wyjaśniając przy tym wątki z poprzednich dwóch audycji:

"Above The Earth, Below The Sky" => Dreams
"Back Down To Earth" => Noise
"???" (to na razie tajemnica) => Silence

W noc z 25 na 26 maja czeka więc was kolejna podróż z dźwiękiem przez przestworza rozmyślań i rozmytych metafor.
A ponadto i zarówno przy okazji.
Relacja z świetnego koncertu na którym miałem okazję być w tym tygodniu.
Jaki to koncert?

Przekonajcie się sami ;).
W poniedziałek po północy na falach Radia Aktywnego.
Zapraszam do słuchania i pisania na gadu 2923740 (tylko podczas audycji) !

It's a painting, it's a poem, it's breathing life...

Post Scriptum odcinek piąty.
Czyli flotylla niszczycieli sącząca się z głośników.
Audycja nietypowa,audycja osobista,audycja bez "Gwoździa programu",
bo każdy utwór jest tak samo wyjątkowy i tak samo dla mnie ważny.

Playlista 18.05.2009 (Back down to Earth)

1. DJ Shah & Jan Johnston - Beautiful (Glimpse Of Heaven) [Fresh
Chillout 2007. 2007]
2. Anathema - Flying [Hindsight. 2008]
3. IAMX - I Am Terrified [Kindgdom Of Welcome Addiction. 2009]
4. Oceansize - Music For A Nurse [Everyone Into Position. 2005]
5. RPWL - Everything Was Not Enough [World Through My Eyes.
2005]
6. A Perfect Circle - The Noose [Thirteenth Step. 2003]
7. Nine Inch Nails - Something I Can Never Have [Pretty Hate
Machine. 1989]

7 cytatów z 7 piosenek by wyjaśnić tajemnicę ostatniego Post
Scriptum:

"Looking thru the window glass
I see a glimpse of heaven
and it´s so beautiful." - odniesienie do metaforycznego nieba z
poprzedniej audycji. Nieba, które można zobaczyć, które jest niby na
wyciągnięcie ręki, ale szklana tafla skutecznie odgradza drogę do niego.
"To bring me down back down to earth." - stąd właśnie wziął się
tytuł audycji "Z powrotem na ziemię".
"I think too much,
I get emotional when I drink too much." - odniesienie do genezy
audycji stworzonej w 15 minut, tuż po powrocie z koncertu finałowego
Juwenaliów. By nie burzyć efektu tamtych wspartych nieco alkoholem
i emocjami przemyśleń lista, która wtedy powstała pozostała
niezmieniona.
"Love so much to give and too few to share it with" - tak proste,
ale jakże prawdziwe...
"But maybe everything was not enough." - ...choć czasami wszystko
to za mało,
 "Completely silent now." - a historia zatacza perfekcyjny okrąg,
stawiając przed oczami znany obraz:
"I just want something I can never have." - ...

Zapraszam do komentowania i dzielenia się opiniami ;).
Interpretacja naturalnie jest kwestią indywidualną, bo każdy może
odebrać tą muzykę na swój niepowtarzalny sposób. Ale to właśnie
sprawia, że muzyka jest tak pięknym i uniwersalnym medium.

Back down to Earth...

To miało wyglądać inaczej,
To miało być o czym innym,
To miało was zniszczyć i tak pozostanie.

Efekt impulsu, bo życie piszę najlepsze scenariusze.
Błyskawiczna zmiana akcentów by oddać wewnętrzny stan.
Rozmyta wizja nieba.
Nieosiągalnego...

To wszystko i nie tylko
>> W najbliższej poniedziałkowej audycji Post Scriptum.
Zapraszam serdecznie ;).

Above the Earth, Below the Sky...

Z małym poślizgiem ale wreszcie jest. Muszę przyznać, że to była chyba najbardziej osobista audycja w mojej dotychczasowej, krótkiej karierze prowadzącego Post Scriptum. I mimo kilku usterek słownych uważam ją za całkiem udaną ;).
Nie wszystko może zostało w niej powiedziane, nie wszystko może zostało odkryte, ale może to i lepiej.

Playlista 11.05.2009 (Above The Earth, Below The Sky)

1. If These Trees Could Talk - Above The Earth [Above The Earth, Below The Sky. 2009]
2. If These Trees Could Talk - Below The Sky [Above The Earth, Below The Sky. 2009]
3. Moving Mountains - Ode We Will Bury Ourselves [Pneuma. 2007]
4. The Pineapple Thief - Vapour Trails [Variations On A Dream. 2003]
5. Porcupine Tree - A Smart Kid [Stupid Dream. 1999]
6. Sigur Rós - Glósóli [Takk... . 2005]
7. Immanu El - Panda [Killerwhale EP. 2004]

Audycja klimatyczna, muskająca niebo, odrywajaca się od gruntu. Trafnie oddająca wszystkie wewnętrzne odczucia. Jednym słowem Post Scriptum w pełnej lirycznej krasie. Tytuł wziął się z 2 pierwszych kawałków, które stały się "Gwoździem programu" i otworzyły listę prawdziwych muzycznych "killerów". Utworów, które może poruszają różne problemy, różne kwestie, ale poprzez odniesienia do nieba, ziemii, słońca, a nawet smug kondensacyjnych stały się nośnikiem przekazu tej audycji o prowadzącym zawieszonym pomiędzy niebem a ziemią (dosłownie i w przenośni). Cieżko skompensować to co padło na antenie, jak i wspomnieć o tym, co zostało pominięte, w tek krótkiej postaudycyjnej notce, więc posłuże się już nieco tradycyjnie cytatem, który sądze, że streszcza wszystko:
"And I am in the Earth,
And You're in the Sky."
by Moving Mountains.

A window of a dream.

Ostatni tydzień obfitował w wydarzenia, przemyślenia i rozmarzenia. Naturalnie odbije się to na kształcie dzisiejszej audycji. Post Scriptum będzie mieć bowiem temat przewodni, który da o sobie znać dzięki refleksyjnym utworom z koncepcyjnej playlisty (która tak na marginesie nadal jeszcze nie jest zamknięta), opatrzonej moim osobistym komentarzem. Trudne, więc zadanie postawiłem przed sobą na tę noc. Namalować za pomocą słowa i dźwięku obraz, który pojawia mi się w głowie ilekroć tylko zamknę oczy. Okno snów w strumieniu impulsów elektrycznych.
Będzie więc lirycznie, metaforycznie i oczywiście atmosferycznie ;).

Wszystkie te eksperymenty tuż po północy tylko w RadiuAktywnym.
Zapraszam serdecznie do słuchania i pisania na studyjny numer gadu 2923740 (czynny tylko podczas audycji).
Do usłyszenia ;).

But this time it's different...

Audycja powoli się rozkręca i nabiera kształtu, więc żeby utrzymać dotychczasowe tempo, w trzecim Post Scriptum sporo wiosennych nowalijek. Między innymi pierwszy odcinek cyklu "Odkrycie miesiąca", w którym wystąpił amerykański zespół Moving Mountains. W ciągu tej godziny (z małym hakiem) wasze uszy odebrały:

Playlista 04.05.2009 (Nowości, Nowości)

1. Ef - Norrland [From Landscapes In North To Backstreet In Warzaw Demo. 2004]
2. If These Trees Could Talk - Thirty-Six Silos [Above The Earth, Below The Sky. 2009]
3. Moving Mountains - Grow On, Grow Up, Grow Out [Pneuma. 2007]
4. Moving Mountains - Lights & Shapes [Foreword EP. 2008]
5. Moving Mountains - The Earth And The Sun [Pneuma. 2007]
6. Saxon Shore - This Place (feat. Caroline) [It Doesn't Matter. 2009]
7. Archive - Words On Signs [Controlling Crowds. 2009]
8. George Dorn Screams - Over [O Malley's Bar. 2009]

Audycję uświetnił utwór Lights & Shapes, który zaoferował solidną dawkę indie/post-rockowych (a nawet post-hardcore'owych) dźwięków, godnych miana "Gwoździa Programu". Jednak to 3 ostatnie utwory miały ostatecznie was przybić w tamtą poniedziałkową noc. W szczególności fenomenalne This Place z anielskim wokalem Caroline Lufkin na tle stratosferycznych ocierających się o shoegaze'ing gitar. Naprawdę można odlecieć ;). Wciąż próbuje dociec o czym śpiewa Caroline, ale na razie w głowie mej tylko strzępki przekazu, który próbuję powoli składać w całość. Jeśli wy odebraliście więcej niż ja, to czekam na wasze opinie i komentarze.
I tak na zakończenie fragment "Grow On...", który bardzo mi w głowie kołacze.
Czyżby zalążek kolejnej audycji? Być może ;).
"Because You're in the sky
And I'm in the earth."
by Moving Mountains.

Nowości, Nowości...

Czyli początek miesiąca z Post Scriptum. Już jutro w audycji antenowy debiut cyklu "Odkrycie miesiąca" czyli dłuższa chwila zadumy nad zespołem, który w ciągu ostatniego miesiąca wywarł na mnie największe wrażenie.
Jaka to grupa? Obrazek powinien jednoznacznie naprowadzić na jej trop.
Ponadto można się spodziewać wielu nowo odkrytych/wydanych brzmień w tym 3 potężnych torped na zakończenie... Dobra. Wystarczy tych podpowiedzi.

Zapraszam do aktywnego słuchania,
Start po północy @ radioaktywne.pl

Arriving somewhere...

Ta wiadomość spadła na mnie jak grom z nocnego nieba (jako, że rzecz działa się przed 3 w nocy).
Otóż. Jeżozwierze wracają do Polski ;) ! Ten legendarny, progresywny zespół tym razem odwiedzi dolnośląskie ziemie i da w stolicy tego regionu (Wrocławiu przyp. red.) jedyny koncert w naszym kraju. Rzecz się będzie działa dopiero na jesieni, a tak dokładniej 28 października, ale już teraz można się zaopatrzyć w bilety. Wszelkie informacje o nich znajdują się tutaj. Nie pozostaję więc nic innego jak czekać zarówno na koncert jak i na nowe wydawnictwo Porcupine Tree, które ma ujrzeć światło dzienne wczesną jesienią.
Ponoć ma się na nim znaleźć 35 minutowa suita.
Czyżby drugie "The Sky Moves Sideways"?
Poczekamy zobaczymy ;).