wtorek, 19 lutego 2013

Progressive, cold front...

Dzisiejsza audycja zapowiada się jako naturalna kontynuacja poprzedniej. Znowu bowiem sporo progresywnego rocka zagości w Post Scriptum i będzie on okraszony pierwiastkiem Post-Rockowym.
Start tym razem wyjątkowo o 22 (do 22) w Radiu Aktywnym naturalnie
Zapraszam serdecznie do nasłuchu!

Only Rome didn’t, Rome didn’t sink in a day...

Dawno w Post Scriptum nie skupiło się w jednej audycji takiej ilości progresywnego rocka. W ostatnim czasie to Post-Rock pojawiał się głównie na antenie. Tym razem postanowiłem jednak nieco inaczej rozłożyć Post Scriptumowe akcenty. Najwięcej miejsca w tym wydaniu poświęciłem płycie Adventures In Neverland - spokojny, neoprogresywny rock z wyróżniającym się mocno damskim wokalem zajął około 1/4 czasu antenowego. Obok progresywnego artyzmu znalazło się mimo wszystko miejsce dla kilku delikatnych, elektronicznych i Post-Rockowych (a jakże) kawałków, które wprowadziły w drugiej godzinie audycji kojący i urzekający klimat.

Playlista 12.02.2013 (February proggy chill)

1. Up-C Down-C Left-C Right-C ABC+Start - Phantoms [And The Battle Is Won. 2005]
2. Do Make Say Think - Auberge Le Mouton Noir [Winter Hymn Country Hymn Secret Hymn. 2003]
3. The Reasoning - Hyperdrive [Adventures In Neverland. 2012]
4. The Reasoning - Otherworld [Adventures In Neverland. 2012]
5. The Reasoning - Adventures In Neverland [Adventures In Neverland. 2012]
6. Marillion - Quartz [Anoraknophobia. 2001]
7. Mostly Autumn - Top Of The World [The Ghost Moon Orchestra. 2012]
8. iLiKETRAiNS - Rome [Beacons EP. 2012]
9. Fourteen Twentysix - Sleepwalker [In Halflight Our Soul Glows. 2012]
10. IAMX - Mercy [Kiss + Swallow. 2004]
11. The Gathering - Gemini II [Disclosure. 2012]
12. Röyksopp - Sparks [Melody A.M. 2001]
13. Explosions In The Sky - Snow And Lights [How Strange, Innocence. 2000]
14. Delerium - You & I (Slow Rise Mix) [Chillout 06: The Ultimate Chillout. 2006]

Tym razem było z czego wybierać (więcej progresywy -> więcej tekstów do rozważań) kandydatów na cytat do podsumowania audycji. Po dłuższym zastanowieniu się wybrałem ostatecznie fragment utworu "Adventures In Neverland" z uwagi na jego niekoniecznie szczęśliwy i kolorowy wydźwięk, który przywodzi mi na myśl pewne dawne czasy:
"We're on our way to Neverland
I'll take your hand, turn our live inside out
All our adventures in Neverland
Let you walk in my world on borrowed time
Just a breath away
"
by The Reasoning.


wtorek, 12 lutego 2013

Lutowe refleksje...

W dzisiejszym Post Scriptum zagoszczą wyważone dźwięki. W przeważającej mierze - spokojne, nieco post-rockowe, nieco progresywne. W audycji pojawi się też krótka recenzja ostatniej płyty The Reasoning.
Start już o 21 na antenie Radia Aktywnego.
Zapraszam serdecznie do słuchania!

My waves are resonating towards the unknown...

Ostatnie wydanie Post Scriptum poświęcone było nieco cięższym dźwiękom. Tym razem dałem upust swym mroczniejszym, muzycznym fascynacjom, czego efektem jest ta audycja. Szczególne w niej miejsce zajęła płyta Vertikal. W swej surowej, post-industrialnej aurze muzycy ze Szwecji potwierdzają pozycję czołowego zespołu na światowej scenie post-metalowej. Surowość formy przypomina mi nieco pierwsza płytę zespołu, aczkolwiek sam ciężar gatunkowy Vertikala w porównaniu do debiutanckiego Cult Of Luna, jest o wiele mniejszy. Niemniej jednak ów album przypadł mi do gustu i uważam, że warto było czekać prawie 5 lat na jego premierę.

Playlista 05.02.2013 (Mocniejsze uderzenie w emocjonalne struny)

1. Neurosis - We All Rage In Gold [Honor Found In Decay. 2012]
2. Forest Of Shadows - Detached [Six Waves Of Woe. 2008]
3. Cult Of Luna - The One [Vertikal. 2013]
4. Cult Of Luna - I, The Weapon [Vertikal. 2013]
5. Cult Of Luna - Mute Departure [Vertikal. 2013]
6. Tiamat - Whatever That Hurts [Commandments. 2007]
7. Being As An Ocean - The Hardest Part Is Forgetting Those You Swore You Would Never Forget [Dear G-d. 2012]
8. Callisto - Blackhole [True Nature Unfolds. 2004]
9. Tool - Ticks & Leeches [Lateralus. 2001]
10. Swans - The Seer Returns [The Seer. 2012]
11. The Moment, The End - Silver Tongues [Silver Tongues. 2012]
12. The Appleseed Cast - End Frigate Constellation [Middle States EP. 2011]

Cytatem na zakończenie audycji stanie się tym razem dość obszerny fragment utworu "The Hardest Part Is Forgetting Those You Swore You Would Never Forget". Ten traktujący o miłości i głębokim uczuciu niewątpliwie melancholijny kawałek poruszył mnie w swej post-hardcore'owej formie i uderzającym w me czułe wewnętrzne struny przesłaniu:
"You see love’s a funny thing the way it lingers in the mind  
No matter what you do or the passing of time 
That ember still glows for those lovers behind  
No matter if it’s well remembered  
That light still shines  
Good times take precedent over every incident  
No matter how poorly spent"
by Being As An Ocean.

wtorek, 5 lutego 2013

Eyes closed but forced open. Bodies shaken awake...

Dzisiejsze Post Scriptum poświęcone będzie w przeważającej mierze troszkę cięższym brzmieniom. W planach jest m.in. dłuższe spotkanie z nowym albumem Cult Of Luna czyli wydanym pod koniec stycznia b.r. Vertikalem. Poza tym pojawi się kilka cięższych kawałków z płyt wydanych w 2012 roku, a które nie załapały się do podsumowania roku. I może starczy czasu na coś jeszcze.
Start jak zwykle o 21 tylko w Radiu Aktywnym!
Zapraszam serdecznie :)

Betrayed the design by release of immature emotion...

Po licznych zawirowaniach w ostatnich tygodniach Post Scriptum wróciło na antenę nadrabiając zaległości i wypełniając kilka obietnic, które przed przerwą w nadawaniu zapowiedziałem. Mam nadzieję, że już takich problemów nie będzie i audycja wróci do spokojnego, cotygodniowego trybu.
W pierwszej godzinie audycji to mocniejsze i bardziej żywiołowe dźwięki dzierżyły palmę pierwszeństwa. W drugiej, spokojniejszej, relaksującej fazie do głosu doszła elektronika, z najnowszym utworem Hammocka na czele.

Playlista 29.01.2013 (Styczniowe nadrabianie zaległości)

1. Long Distance Calling - Invisible Giant [Long Distance Calling. 2011]
2. Pelican - Ataraxia [Ataraxia/Taraxis EP. 2012]
3. Pelican - Taraxis [Ataraxia/Taraxis EP. 2012]
4. Omar Rodriguez Lopez - 18 [Octopus Kool Aid. 2012]
5. Collapse Under The Empire - Fragments Of A Prayer [Fragments Of A Prayer. 2012]
6. Collapse Under The Empire - Breaking The Light [Fragments Of A Prayer. 2012]
7. Collapse Under The Empire - In The Cold [Fragments Of A Prayer. 2012]
8. The Moment, The End - Away From Here [Away From Here. 2012]
9. Lower Dens - Brains [Nootropics. 2012]
10. Hammock - From The Dust...We Ran To Greet The Dawn [From The Dust...We Ran To Greet The Dawn. 2013]
11. Boards Of Canada - Everything You Do Is A Balloon [Hi Scores EP. 1996]
12. The Album Leaf - Descent [Forward/Return. 2012]
13. M83 - By The Kiss [Digital Shades Vol.1. 2007] (Podwójnie)

W tym wydaniu audycji główne miejsce przypadło ostatniej płycie niemieckiego projektu Collapse Under The Empire - Fragments Of A Prayer. Jej zawartość może troszkę zadziwiać, wszak po ukazaniu się płyty Shoulders & Giants zespół zapowiedział, że jest to pierwsza część dyptyku o ludzkiej egzystencji, marzeniach i śmierci. Druga część zatytułowana Sacrifice & Isolation miała zamknąć tą opowieść. Ale. W międzyczasie pojawiło się rzeczone Fragments Of A Prayer. W związku z tym można ją traktować jako swego rodzaju bonus - nie jest to jednak w żadnym wypadku zbiór sesyjnych odpadów lecz album, który jest propozycją w sam raz dla tych, którzy zaczynają swoją znajomość z tym zespołem. Zawiera ona bowiem chyba wszystkie charakterystyczne elementy twórczości C.U.T.E., które znalazły się na poprzednich płytach. Jest polot, lekkość i intensywna elektronika z Systembreakdown, mrok z The Sirens Sound i nieco zadumy z Shoulders & Giants.
Gwoździem Programu został zaś kawałek, na który trafiłem kompletnie przypadkiem podczas przeszukiwania internetowych czeluści. The Moment, The End to jednoosobowy projekt Tavisa KcKenzie z Montrealu. Na razie jest on na etapie mocno początkującym - ujawnił on bowiem jedynie 2 swoje kawałki, jednak po przesłuchaniu tego materiału muszę stwierdzić, że jest to artysta bardzo obiecujący i będę się z uwagą przyglądał jego dalszym poczynaniom, a w planach ma m.in wydanie debiutanckiej EPki.
Cytatu na zakończenie tym razem nie ma - nie doszukałem się w dostępnych lirykach (nielicznych) odpowiednio do tego celu akapitu :P.