sobota, 31 grudnia 2011

I remember when you were here all the fun we had last year...

Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia w Post Scriptum zagościła Świąteczna atmosfera. Choć nie było Mikołaja i prezentów, było za to sporo muzycznych utworów nawiązujacych pośrednio lub bezpośrednio do Świąt. Rockowe piosenki i slowcore'owe kolędy. Ta niekonserwatywna mieszanka pokazuje jednak, że po świąteczne motywy sięgają zespoły z różnych muzycznych światków.

Playlista 20.12.2011 (Christmas is coming...)

1. Lydia - December [This December, It's One More And I'm Free. 2005]
2. Dave Matthews Band - Christmas Song [Remember Two Things. 1993]
3. Death Cab For Cutie - Christmas (Baby Please Come Home) [Maybe This Christmas Tree. 2004]
4. My Chemical Romance - All I Want For Christmas Is You [Kevin & Bean's Christmastime in the 909. 2004]
5. The Samuel Jackson Five - Eye Eat Lotus [Goodbye Melody Mountain. 2009]
6. The Seven Mile Journey - The Mystery Of Olden [Notes For The Synthesis. 2011]
7. Jesu - Christmas (Pale Sketcher Remix) [Christmas EP. 2010]
8. Low - If You Were Born Today (Song For Little Baby Jesus) [Christmas EP. 1999]
9. Blueneck - Have Yourself A Merry Little Christmas [Twelve Days EP. 2007]
10. The Mercury Program - Backseat Blackout [Chez Viking. 2009]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2004: Part 1):
11. Efterklang - Foetus [Tripper. 2004]
12. Efterklang - Swarming [Tripper. 2004]
13. múm - Weeping Rock, Rock [Summer Make Good. 2004]
14. múm - The Island Of Children's Children [Summer Make Good. 2004]

15. Up-C Down-C Left-C Right-C ABC+Start - New Year [And The Battle Is Won. 2005]

W muzycznym kąciku historycznym, który również zagościł w tym wydaniu Post Scriptum pojawiły się dwa zespoły - Efterklang. Ta pochodząca z Kopenhagi grupa wydała w 2004 roku swój debiutancki album - Tripper. Łączy na nim z powodzeniem głębokie brzmienie smyczków, dęciaków i glitchowych, urywanych zgrzytów. Trzeba sporej odwagi by eksperymentować z tak skrajnie różnym dźwiękami. Zabieg ten Duńczykom myślę się udał, przez co Tripper zaskakuje wielokrotnie słuchaczy świeżymi połączeniami elektronicznego i klasycznego pędzla na Post-Rockowym płótnie. Zaś múm to tajemniczy i eklektyczny kolektyw, który w swojej muzyce wykorzystuje bardzo nietypowe instrumenty, wspomnieć można chociażby o haldorofon, ksylofon, czy skrzypce Stroha, które ubarwiają i dodają kolorytu tej chłodnej i minimalistycznej odmianie Post-Rocka z wokalami. To jeden z najbardziej znanych islandzkich zespołów muzycznych (pierwsza 5 pod względem rozpoznawalności) i zarazem jeden z tych, który wyznacza trendy. 4. ich płyta, która została przedstawiona w audycji, została nawet uznana za jedną z najlepszych w całym dorobku zespołu. Podobnie jak w przypadku Efterklang, muzycy z kraju lodu to spece od łączenia elektroniki z muzyką o klasycznym zabarwieniu. Słowem - to wydanie kącika pokazało eksperymentalną naturę europejskich przedstawicieli nurtu Post-Rocka.
Cytat na koniec - jakżeby było inaczej - świąteczny :). Pozytywnie pokrzepiający na czas Bożonarodzeniowych Świat:
"Searching for love love love
Love love love
Love love is all around"
by Dave Matthews.

wtorek, 20 grudnia 2011

Christmas is coming...

W ten chłodnawy, grudniowy wieczór pragnę Was zaprosić na prawdopodobnie ostatnie wydanie Post Scriptum w 2011 roku. Z racji Świąt Bożego Narodzenia w dzisiejszej audycji pojawi się kilka świątecznych utworów. Może nie będą to stricte kolędy, ale z pewnością kawałki jak najbardziej na czasie. Chwila wytchnienia gwarantowana.
W planie jest też oczywiście kącik historyczny i pierwsza wizyta w roku 2004.
Start tradycyjnie o 21 w Radiu Aktywnym!
Zapraszam serdecznie :).

It's not going well and it's not going badly it's just going along...

Połamane Post Scriptum z połamanym Panem Redaktorem mogę uznać za udane. W ciągu 2 godzin udało się zebrać postrzępione dźwięki wywodzące się z różnych muzycznych stylów. Prawdziwą wisienką na torcie tej uczty był bez wątpienia Gwóźdź Programu - czyli wygrzebany przypadkiem rewelacyjny remix utworu "The Other" zrealizowany przez specjalistę od mixów metalowej braci - Jamesa Plotkina.

Playlista 13.12.2011 (Post Scriptum Is Broken?)

1. TesseracT - Nascent [One. 2011]
2. Tool - The Patient [Lateralus. 2001]
3. Unwound - Terminus [Leaves Turn Inside You. 2001]
4. Collapse Under The Empire - A Different Complexion [The Sirens Sound. 2010]
5. Isis - The Other (James Plotkin Remix) [Oceanic: Remixes And Reinterpretations. 2004]
6. 65daysofstatic - The Fall Of Math [The Fall Of Math. 2004]
7. Trans Am - Orlando [Trans Am. 1996]
8. Youthmovies - If You'd Seen A Battlefield [Good Nature. 2008]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2003: Part 3):
9. Grails - The Burden Of Hope [The Burden Of Hope. 2003]
10. Grails - Space Prophet Dogon [The Burden Of Hope. 2003]
11. The Mercury Program - Saint Rose Of Lima [Confines Of Heat EP. 2003]
12. Maserati - Cities (Assembly Mix) [Confines Of Heat EP. 2003]

13. Vessels - All Our Ends [Helioscope. 2011]

Cytat wyselekcjonowany z odmętów audycyjnych liryków to tym razem fragment utworu Toola. Ten konkretnie 3-wers wydał mi się najciekawszy z całego, dość długiego tekstu "The Patient"L:
"If there were no desire to heal,
The damaged and broken met along
this tedious path I’ve chosen here,
I certainly would’ve walked away, by now."
by Tool.

Post Scriptum za PROGiem Świata pomiędzy czyli właściwie co to oznacza?

Jakaż to była zwariowana audycja i zwariowana noc. W ramach specjalnej audycji 24-godzinnej - A-24H trzy audycje - "Post Scriptum", "za PROGiem" i "I'm stuck between." połączyły swoje siły by pomiędzy 3 a 6 nad ranem poprowadzić razem "Post Scriptum za PROGiem Świata pomiędzy". Mam nadzieję, że nie była to ostatnia taka kolaboracja bo efekt przerósł nasze najśmielsze oczekiwania i już z niecierpliwością nie możemy się doczekać powtórki :).

Od lewej: Bartosz Olszański, Paweł Bogdan, Kamil Dróżdż czyli prowadzący tą nietypową, wspólną audycję.

Playlista 04.12.2011 (Post Scriptum za PROGiem Świata pomiędzy - Specjalne wydanie)

1. Amusement Parks On Fire - Cut To Future Shock [Out Of The Angeles. 2006]
2. Black Math Horseman - Tyrant [Wyllt. 2009]
3. Opeth - The Devil's Orchard [Heritage. 2011]
4. Jesu - Star [Silver EP. 2006]
5. A Swarm Of The Sun - Refuge [The King Of Everything EP. 2007]
6. Yes - Fly From Here Pt. 1 - We Can Fly [Fly From Here. 2011]
7. *shels - Water [Sea Of The Dying Dhow. 2007]
8. Irreversible - Time Compressing [Light. 2009]
9. Pathfinder - The Demon Awakens [Beyond The Space, Beyond The Time. 2010]
10. Pure Reason Revolution - Bullitts Dominæ [The Dark Third. 2007]
11. Glass America - Entropy [Fathom. 2011]
12. Steve Hackett - Nomads [Out Of The Tunnel's Mouth. 2009]
13. Lights Out Asia - Four Square [Tanks And Recognizers. 2007]
14. Our Friend, Surrender - And Our Crowning Glory (What We Become) [The Deceiver And The Chariot. 2011]
15. Pain Of Salvation - No Way [Road Salt One. 2010]
16. 65daysofstatic - Drove Through Ghosts To Get Here [One Time For All Time. 2005]
17. Our Ceasing Voice - Highway Lights [When The Headline Hit Home. 2011]
18. Jelonek - Wolfred [Revenge. 2011]
19. Nine Inch Nails - The Beginning Of The End (Ladytron) [Y34RZ3R0R3M1X3D. 2007 ]
20. Amesoeurs - Faiblesse Des Sens [Ruines Humaines EP. 2006]
21. Spiral - White Feathers From The Sky [Urban Fable. 2009]
22. Röyksopp - Alpha Male (Live) [Röyksopp's Night Out EP. 2006]
23. The Naked And Famous - The Ends [Passive Me, Aggressive You. 2010]

23 kawałki - bo na tyle nam pozwolił czas, udało się zaprezentować podczas tej długiej nocy. Wypadkowa muzycznych gustów, fascynacji i zauroczeń trzech autorów. Rozstrzał stylowy i gatunkowy był dość potężny (bo nasze audycje czerpią też z różnych źródeł), co nie zmienia faktu, że całość jaka w wyniku takiego miksu wyszła, okazała się być według Was - czyli słuchaczy, piękną muzyczną podróżą pełną niezapomnianych muzycznych wrażeń uświetniających nocne czuwanie przy głośniku.

wtorek, 13 grudnia 2011

Post Scriptum is broken?

Ciężko się piszę jedną ręką, więc ta zapowiedź będzie tym razem krótka.
Dzisiejsze Post Scriptum będzie połamane (i z pewnością to nie ma związku ze stanem prowadzącego :P)
Zmiany metrum, urwane dźwięki, beaty wcięte w półsłówkach.
Słowem - muzyczna karuzela dźwięków, od której się może w głowie zakręcić.
Start jak zawsze o 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie ;).

Long way from home, nowhere to go, what made the river so cold?

Nie było to spotkanie z wesołą muzyką. Plejada melancholijnych i przygnębiających utworów w różnych muzycznych inkarnacjach stała się chlebem powszednim tego wydania Post Scriptum. Obok mrocznego i sugestywnego Gwoździa Programu, pierwsze skrzypce grał zespół Aurore Rien - Odkrycie misiąca dobrze skomponowane z resztą utworów goszczących tego wieczoru na antenie.

Playlista 06.12.2011 (Sad, December Story)

1. Gregor Samsa - O [Gregor Samsa EP. 2002]
2. Aurore Rien - Edith Is Beneath The Elevator [Sedative For The Celestial Blue. 1999]
3. Aurore Rien - The Placebo Kiss [Sedative For The Celestial Blue. 1999]
4. Aurore Rien - Breakaway, Sydney [Telesthesia. 2003]
5. Amusement Parks On Fire - Wave Of The Future [Road Eyes. 2010]
6. Anathema - A Fine Day To Exit [A Fine Day To Exit. 2001]
7. Nine Inch Nails - The Big Come Down [The Fragile. 1999]
8. Neurosis - Falling Unknown [A Sun That Never Sets. 2001]
9. Godflesh - Defeated [Hymns. 2001]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2003: Part 2):
10. Jakob - Jimmy Hoffa [Cale:Drew. 2003]
11. Do Make Say Think - Auberge Le Mouton Noir [Winter Hymn Country Hymn Secret Hymn. 2003]
12. Do Make Say Think - Horns Of A Rabbit [Winter Hymn Country Hymn Secret Hymn. 2003]

13. Pelican - What We All Come To Need [What We All Come To Need. 2009]

Niezwykle ciężko było wybrać jeden, wyróżniający się z audycji cytat. Jednak sentyment do muzycznej poezji Trenta Reznora we mnie przeważył i to z nim właśnie zostawiam was pod koniec tego podsumowania audycji.
"There is no place I can go, there is no place I can hide
It feels like it keeps coming from the inside
."
by Trent Reznor.

wtorek, 6 grudnia 2011

Sad, december story...

Dzisiejsza audycja - jak przystało na początek grudnia - będzie obfita w melancholijne i przygnębiające dźwięki. Pojawi się Odkrycie miesiąca - Post-Rock z mroźnego Wisconsin.
Historyczny kącik to spotkanie z dwoma zespołami - z kraju kiwi i z kraju liścia klonowego. Oba to czołówka światowego Post-Rocka.
W audycji odpowiemy sobie też na pewne nurtujące mnie i nie tylko pytanie.
Start jak zawsze o 21 - tylko w RA.
Zapraszam serdecznie :)

No fun whatsoever...

Tym razem Post Scriptum zaskoczyło was spokojnymi dźwiękami Post-Rockowymi i elektronicznymi. Znalazła się chwila by podelektować się nowym dziełem Kima Ljunga, porcją połamanej elektroniką i wzruszającymi kawałkami w kąciku historycznym.

Playlista 29.11.2011 (Untitled 111)

1. Pertegò - Vigo [Hjarta. 2009]
2. If These Trees Could Talk - The Sun Is In The North [Above The Earth, Below The Sky. 2009]
3. Ljungblut - Novae [Over Skyene Skinner Alltid Solen. 2011]
4. Ljungblut - En Vakker Idé [Over Skyene Skinner Alltid Solen. 2011]
5. Ljungblut - Mount Fuji [Over Skyene Skinner Alltid Solen. 2011]
6. Archive - Junkie Shuffle [You All Look The Same To Me (Limited Edition) CD2. 2002]
7. Bowery Electric - Saved [Lushlife. 2002]
8. PVT - Light Up Bright Fires [Church With No Magic. 2010]
9. Clark - The Autumnal Crush [Body Riddle. 2006]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2003: Part 1):
10. Aurore Rien - Hindsight 20/20 [Telesthesia. 2003]
11. Giardini Di Mirò - The Swimming Season [Punk... Not Diet!. 2003]
12. Giardini Di Mirò- Connect The Machine To The Lips Tower *Be Proud Of Your Cake* [Punk... Not Diet!. 2003]

13. Jesu - Dummy [Pale Sketches. 2007]

Cytat z audycji wędruje w ręce duetu ze Stanów Zjednoczonych Ten poruszający fragment tekstu kawałka "Saved" wywołał we mnie emocje na tyle głębokie, że postanowiłem go umieścić w tej krótkiej notce na podsumowanie:
"A thousand days have passed me by
Pushed and pulled and dragged me further from your eyes
A thousand ways to be saved
I can't seem to find my way."
by Bowery Electric.

wtorek, 29 listopada 2011

Light up bright fires...

W dzisiejszej audycji Post Scriptum zagłębimy się w tajniki nowej, solowej płyty Kima Ljunga. Odbędziemy też pierwszą podróż w rok 2003 w muzycznym, Post-Rockowym kąciku historycznym. Ponadto na dzisiejszej playliście znajduję się sporo spokojnych kawałków, więc dzisiaj fotel i kocyk sa koniecznością ;).
Start jak zawsze o 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie ;).

Or going back somewhere you hate to stay...

Audycja będąca kontynuacją jesiennych spotkań z melancholijnymi i lekko flirtującymi z elektroniką dźwiękami.

Playlista 22.11.2011 (Lekka i postna elektroniczno-progresywna, jesienna audycja.)

1. The American Dollar - Everyone Gets Shot [The American Dollar. 2006]
2. The Echelon Effect - The Defining Distance [Mosaic. 2010]
3. Exxasens - Gamma Channell [Polaris. 2008]
4. Airbag - No Escape [Identity. 2009]
5. Nosound - From Silence To Noise [Lightdark. 2008]
6. Birdpen - Thorns [On/Off/Safety/Danger. 2008]
7. Malory - Ajar Door (Live Version) [Pearl Diver. 2010]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2002: Part 3):
8. Aarktica - Nostalgia = Distortion [...Or You Could Just Go Through Your Whole Life And Be Happy Anyway - Bliss Out V.18. 2002]
9. Aarktica - Aura Lee [...Or You Could Just Go Through Your Whole Life And Be Happy Anyway - Bliss Out V.18. 2002]
10. Yume Bitsu - Song Four [The Golden Vessyl Of Sound. 2002]
11. Yume Bitsu - Song Eight [The Golden Vessyl Of Sound.2002]

12. Air Formation - Hope [57 Octaves Below EP. 2005]

Cytat na dziś to fragment kawałka grupy Nosound. Myślę, że nie trzeba do niego nic dodawać:
"The sound of your voice
Your face, flowers and sun
I still see your lips moving,
I still hear your silence and noise."
by Giancarlo Erra of Nosound.

wtorek, 22 listopada 2011

Thinking nostalgia equals distortion...

W dzisiejszym wydaniu Post Scriptum nastrój będzie zbliżony do tego, który zagościł w zeszłotygodniowej odsłonie. Spokój, jesienna melancholia i chłód będą wyznaczać trendy dzisiejszego wieczoru.
W kąciku historycznym natomiast ostatni spotkanie z 2002 rokiem. Będzie to okazja do poznana 2 niszowych kapel, z których jedna wywarła na mnie fantastyczne wrażenie (a jej nazwa ma związek z położonej wokół Bieguna Północnego krainą). Zresztą oba zespoły wpisują się w nastrój dzisiejszej audycji.
Start jak zawsze o 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :)!

Face the panic of today breaking barriers of yesterday...

Audycja utrzymana w eterycznym i przestrzennym Post-Rockowym duchu. Mogę ją uznać za spokojną, ujmującą, lekko romantyczną i ubogaconą klasycznym, Post-Rockowym Gwoździem Programu. W audycji pojawił się również mały radiowy chochlik, który swoim chachmęceniem troszkę popsuł utwór "The Morning Bus". To mam nadzieję, że na następny raz tak nie będzie psocił :P.

Playlista 15.11.2011 (Przestrzeń i eteryka w Post-Rockowym wydaniu)

1. Hammock - Overcast/Sorrow [Kenotic. 2005]
2. Lora Lie - Enemy [Catadores EP. 2011]
3. Dorena - En Tonårsromans [Holofon. 2009]
4. Dorena - The Morning Bus [About Everything And More. 2010]
5. Immanu El - Skagerak [In Passage. 2011]
6. Immanu El - Comforting Dawn [In Passage. 2011]
7. Antimatter - Line Of Fire [Planetary Confinement. 2005]
8. Explosions In The Sky - The Moon Is Down [Those Who Tell The Truth Shall Die, Those Who Tell The Truth Shall Live Forever. 2001]
9. Jakob - Ryan [Subsets Of Sets. 2001]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2002: Part 2):
10. July Skies - Swallows And Swifts [Dreaming Of Spires. 2002]
11. July Skies - The Softest Kisses [Dreaming Of Spires. 2002]
12. July Skies - So Sad Today [Dreaming Of Spires. 2002]
13. Sigur Rós - Untitled 6 ("E-Bow") [( ). 2002]

Pierwsza godzina audycja minęła pod znakiem relacji z koncertu Lora Lie i Doreny w warszawskiej klubokawiarnii Eufemia. Sympatycznie zaprezentowała się polska, młoda ekipa. O koncercie Doreny zbyt wiele niestety powiedzieć nie mogę gdyż stanowczo przesadzono z poziomem głośności w klitce, która stanowi "koncertową" część klubu i ewakuacja ze strefy bezpośredniego rażenia kolumn i wzmacniaczy okazała się być konieczna.
Niedługo potem przyszedł czas na krótką recenzję ostatnie płyty szwedzkiego Immanu Ela. Krążek okazał się być całkiem ciekawym wydawnictwem, które może nie powala na kolana i nie dorównuje pierwszej płycie, to jednak jest to album równy i gwarantuje on kilkadziesiąt minut lekko romantycznej wariacji na temat Post-Rocka.
W stałym punkcie programu czyli kąciku historycznym drugi raz spotkaliśmy się z 2002 rokiem. Jako pierwszy został zaprezentowany projekt July Skies. Ukrywający się pod tym aliasem Brytyjczyk Anthony Harding tworzy rozmyte, minimalistyczne kompozycje osadzone w nurcie ambientowego Post-Rocka. Drugiego zespołu już przedstawiać nie trzeba - Sigur Rós i tajemnicza i złowroga "płyta nawiasowa" to wg mnie najlepsze dokonanie tej pochodzącej z Islandii grupy, która miała to szczęście przebić się do mainstreamu i tam szerzyć swe muzyczne przesłanie.

wtorek, 15 listopada 2011

Take a moment far away from here...

W dzisiejszej odsłonie audycji Post Scriptum - wariant przestrzenny. Szykuje się potężna dawka kojących i rozległych muzycznych krajobrazów. W planie m.in recenzja pewnej Post-Rockowej płyty, która się niedawno ukazała oraz 2 zespoły w kąciku historycznych, których twórczość naznaczona jest łączeniem Post-Rocka z elektronicznymi dźwiękami
Start jak zawsze o 21.
Oczywiście w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :).

Gather it around: You built it up to tear it down...

W audycji jak można było przypuszczać królował zespół Maserati. Obok niego pojawiło się sporo kapel wykorzystujących na różne sposoby elektronikę w swojej muzyce. Po specjalnej, wspominkowej audycji przyszedł również czas na Odkrycie miesiąca, które okazało się być kapelą z Drezna.

Playlista 08.11.2011 (Mechanicznie, postnie, elektronicznie)

1. Dorena - Let Us Live [About Everything And More. 2010]
2. Audiocæneat! - Buh! [Red Sessions. 2010]
3. Audiocæneat! - From The Massives To The Masses [Red Sessions. 2010]
4. Maserati - We Got The System To Fight The System [Pyramid Of The Sun. 2010]
5. Maserati - They'll No More Suffer From Hunger [Pyramid Of The Sun. 2010]
6. Lights Out Asia - Shifting Sands Wreck Ships [In The Days Of Jupiter. 2010]
7. Collapse Under The Empire - The Last Reminder [Shoulders & Giants. 2011]
8. Collapse Under The Empire - Disclosure [Shoulders & Giants. 2011]
9. Collapse Under The Empire - Incident [Shoulders & Giants. 2011]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2002: Part 1):
10. Maserati - Moving With Heavy Hearts [The Language Of Cities. 2002]
11. Maserati - Keep It Gold [The Language Of Cities. 2002]
12. World's End Girlfriend - Singing Under The Rainbow [Dream's End Come True. 2002]

13. Bark Psychosis - A Street Scene [Hex. 1994]

Audiocæneat! to wspomniany już we wstępie projekt muzyczny z Drezna, który swoja muzykę osadza w Post-Rockowych realiach. Niemcy jednak eksperymentują czasami i wplatają w swoją grę elementy shoegaze'u i elektroniki.Najbardziej znamienite jest jednak szerokie wykorzystanie wokali - które stanowią bardzo ważny element płyty Red Sessions. Co ciekawe barwa głosu wokalistę dobrze koresponduje z brzmieniem instrumentalistów Audiocæneat! W październiku zetknąłem się z nimi przy okazji koncertu Bluenecka, który wydał mi się interesujący. Tak trafiłem na album Red Sessions, który w poprzednim miesiącu był bodaj najbardziej popularnym wydawnictwem płynącym z moich głośników.
Gwoździem Programu tym razem utwór prosto od Lights Out Asia. Już po raz kolejny te spokojne, ambient Post-Rockowe kompozycje goszczą na zaszczytnym miejscu Gwoździa Programu.
W kąciku historycznym pierwszy raz gościliśmy 2002 rok, a w nim 2 projekty. Maserati w tymże roku wydało płytę, która okazała się przepustką do czołówki amerykańskiej, eksperymentalnej sceny. Po drugiej strony globu japoński artysta Katsuhiko Maeda łącząc ze sobą elementy elektroniki, muzyki klasycznej i Post-Rocka pokazał nowy, oryginalny kawałek muzyki. World's End Girlfriend objawiło się w Post Scriptum utworem "Singing Under The Rainbow" pochodzącym z 4 krążka World's End Girlfriend. Strasznie zakręcona mieszanka rytmów, dźwięków, sampli, slashów i klasycznych motywów jest trudna w odbiorze. To swoisty surrealizm, który dał jednak impuls do rozwoju projektów bazujących na pionierskich eksperymentach tego japońskiego artysty.

wtorek, 8 listopada 2011

Płytowy konkurs w Post Scriptum!

W dzisiejszym Post Scriptum nie lada atrakcja czyli konkurs z nagrodami. A tak właściwie nagrodą czyli płytą "Pyramid Of The Sun" amerykańskiej grupy Post-Rockowej Maserati (wydany w Europie przez Golden Antenna Records).
Oprócz tego w audycji solidna dawka Post-Rocka w postaci:
- spotkania z Odkryciem Miesiąca października - podpowiem tylko, że ten zespół pojawił się już w ostatnim miesiącu w Post Scriptum.
- recenzji ostatniej płyty Collapse Under The Empire.
- pierwszego spotkania z 2002 rokiem w muzycznym kąciku Dwie dekady historii Post-Rocka.

Start o 21 tylko na internetowych falach Radia Aktywnego.
Zapraszam serdecznie :).
GG do studia: 2923740.

poniedziałek, 7 listopada 2011

It'll never stop, how did it ever start?

Audycja niemal w całości była poświęcona muzykom którzy odeszli tego świata od czasu 1 listopada 2010 do 31 października 2011. Były smutne historie, były wspomnienia, zapalanie symbolicznych świeczek i muzyka, którą zmarli po sobie zostawili.

Playlista 01.11.2011 (In Memoriam vol. II)

1. Butterfly Explosion - Crash... See You On The Other Side [Lost Trails. 2010]
2. The Smashing Pumpkins - A Song For A Son [Teargarden By Kaleidyscope. Vol. 1: Songs For A Sailor. 2010]
3. TV On The Radio - Tonight [Return To Cookie Mountain. 2006]
4. John Barry - Farewell And End Title [Dances With Wolves. 1990]
5. Lamb - Górecki [Lamb. 1996]
6. DJ Mehdi - Pocket Piano (Original) [Pocket Piano EP. 2008]
7. Broadcast - Arc Of A Journey [Tender Buttons. 2005]
8. Manowar - Warriors Of The World United [Warriors Of The World. 2002]
9. Sole Remedy - The Burden [Apoptosis. 2010]
10. Motörhead - Make 'Em Blind [Sacrifice. 1995]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2001: Part 3):
11. Set Fire To Flames - Steal Compass / Drive North / Disappear [Sings Reign Rebuilder. 2001]
12. Set Fire To Flames - Two Tears In A Bucket [Sings Reign Rebuilder. 2001]
13. The Silver Mt. Zion Memorial Orchestra & Tra-La-La Band - Could've Moved Mountains... ["Born Into Trouble As The Sparks Fly Upward.". 2001]

Bezapelacyjnie tytuł najlepszego cytatu audycji audycji wędruje w ręce Lamb. Utwór mający być hołdem złożonym twórczości polskiego kompozytora Henryka Mikołaja Góreckiego ma niewątpliwe niezwykle poruszającą warstwę liryczną. Ciężko było okroić ten niekrótki tekst do kilku wersów, ale według mnie to właśnie tych 4 linijkach skupia się jego muzyczne przesłanie i piękno:
"Could we stay right here
Till the end of time until the earth stops turning
Wanna love you until the seas run dry
I've found the one I've waited for."
by Louise Rhodes of Lamb.

wtorek, 1 listopada 2011

In memoriam.

Wracam przed mikrofon po 2 tygodniowej przerwie :). Tydzień temu paskudny wypadek stanął na drodze tego, by przeprowadzić audycję. A w dzień Wszystkich Świętych szczególne wydanie Post Scriptum. Wrócimy myślami do tych, którzy odeszli z tego świata w ciągu ostatniego roku i przypomnimy ich muzyczną spuściznę. Oprócz tego w audycji refleksyjno-melancholijne wydanie kącika Dwie dekady historii Post-Rocka i zarazem ostatnie spotkanie z rokiem 2001.
Start jak zawsze o 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :).

Does it eat you up like the cancer in us all?...

Post-Rock i dźwięki ocierające się o shoegaze zdominowały to wydanie Post Scriptum. W audycji mocno udzieliła się przestrzeń i mrok, które dobrze się wpisały w atmosferę powoli królującej już za oknem jesieni.

Playlista 18.10.2011 (Przestrzeń postem i shoegazem rozmyta)

1. Jesu - King Of Kings [Ascension. 201]
2. Audiocæneat! - Kalypso [Red Sessions. 2010]
3. Blueneck - Sawbones [Repetitions. 2011]
4. Blueneck - Le:465 [Scars Of The Midwest. 2006]
5. Sleepmakeswaves - A Gaze Blank And Pitiless As The Sun [... And So We Destroyed Everything. 2011]
6. Laura - Visitor [Twelve Hundred Times. 2011]
7. Laura - Mark The Day [Twelve Hundred Times. 2011]
8. Laura - The Slow [Twelve Hundred Times. 2011]
9. Mew - Comforting Sounds [Frengers. 2003]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2001: Part 2):
10. Explosions In The Sky - Greet Death [Those Who Tell The Truth Shall Die, Those Who Tell The Truth Shall Live Forever. 2001]
11. Explosions In The Sky - A Poor Man's Memory [Those Who Tell The Truth Shall Die, Those Who Tell The Truth Shall Live Forever. 2001]
12. Low & Dirty Three - Invitation Day [In The Fishtank 7 EP. 2001]

Audycję otworzył klimatyczny utwór z ostatniej płyty Jesu. Lekko elektroniczny "King Of Kings" to jeden z ciekawszych utworów "Ascension". Chwilę potem przyszedł czas na relację z koncertu Bluenecka w warszawskim klubie Powiększenie. Wiele cierpkich słów padło na antenie pod katem organizacji koncertu. Sam koncert do zbyt udanych tez nie należał. Ofiarą licznych kłopotów technicznych padł głównie Blueneck, który musiał przez nie skrócić swój występ (trwał tylko około 45 minut). Ciekawie natomiast wypadła natomiast niemiecka kapela Audiocæneat! która niestety grała tylko niecałe pół godziny - w ich przypadku na szczęście obyło się bez zakłóceń i awarii.
Druga godzina to już recenzja nowej płyty australijskiej Laury. Na "Twelve Hundred Times" przyszło czekam fanom Post-Rocka aż 5 lat. Dostaliśmy w efekcie ponad 40 minut klimatycznego, mocno osadzonego w shoegaze'ie Post-Rocka. Widać widocznie zwrot w kierunku mroczniejszych brzmień. Na albumie obok gitarowych tematów znalazło się tez miejsce dla minimalistycznych i prostych kompozycji na pianino, które wyciszają i uspokajają słuchacza. Miłym dodatkiem instrumentalnym jest również wiolonczela bogato się objawiająca na albumie. Wyraźnemu zwiększeniu uległa też rola wokali w muzyce Laury. Pojawiają się one częściej, są bardziej jednoznaczne i wyraźne. To duży plus gdyż muzycy z Antypodów umiejętnie wpletli do instrumentarium śpiew Andrew Chalmersa. Utwory takie jak "Visitor" czy "Mark The Day" powinny być przykładem na to jak połączyć stricte instrumentalną stylistykę z wokalnymi eksperymentami.
W kąciku historycznym drugie spotkanie z 2001 rokiem. W nim żywa między innymi żywa legenda czyli zespół Explosions In The Sky wraz z ich najsłynniejszym (i według mnie najlepszym) albumem Those Who Tell The Truth Shall Die, Those Who Tell The Truth Shall Live Forever. Wtórowała im kolaboracja Low i Dirty Three, którzy w ramach projektu studia Konkurrent, nagrali EPkę z serii In The Fishtank. Seria ta kojarzy ze sobą zespoły (czasami nieco odmienne stylistycznie) celem stworzenia czegoś wyjątkowego. 7 wydawnictwo z tej serii stało się udziałem dwóch projektów, które mimo, że z Post-Rockiem mają wiele wspólnego, to jednak eksplorują nieco inne jego tereny. Efektem ich współpracy jest EPka uważana za jedną z najlepszych w całej serii.
Cytatem, którym tym razem chce się z wami podzielić jest fragment "Comforting Sounds". Otwierające dwie linijki brzmią dość przygnębiająco i taki też w mojej percepcji jest cały utwór. Najdłuższy i zarazem najbardziej rozbudowany na płycie Frengers pokazuje, że Mew ma potencjał do komponowania dłuższych utworów:
"I don't feel alright in spite of these comforting sounds you make. I don't feel alright because you make promises that you break."
by Mew.

wtorek, 18 października 2011

zTYMowane Post Scriptum.

Byłbym zapomniał wspomnieć o audycji, która zaistniała w eterze swego czasu, a na blogu umieszczona nie została. Tuż przed zawieszeniem audycji zastąpił mnie bowiem Marcin Tym-Czarnocki - prowadzący swego czasu T-tajm na antenie Radia Aktywnego. Grzechem byłoby zatem to zastępstwo na blogu pomijać i w ramach wdzięczności kilka zdań zamieścić

Playlista 30.08.2011 (zTYMowana audycja)

1... A tu niespodzianka :P. O dokładny spis utworów z audycji trzeba bowiem pytać samego Tyma :P. Powiem, że było dużo jazzujących dźwięków (a jazz do Post-Rocka czasami się zbliża przecież :P).

So mark my words, I will not be told how you feel...

W dzisiejszym Post Scriptum będzie można usłyszeć przyznam dość zgryźliwą relację z wczorajszego koncertu Bluenecka okraszoną oczywiście paroma utworami Brytyjczyków. Cieplutka jeszcze płyta Laury, która zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, będzie natomiast jednym z jaśniejszych punktów w audycji. Post-Rockowy kącik historyczny i 2 spotkanie z 2001 rokiem to szansa zapoznania się z absolutnym klasykiem gatunku. Przygotujcie koc i wygodny fotel, gdyż mogą się przydać podczas tej dwugodzinnej podróży.
Start jak zawsze o 21 w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :).

Now it's my turn to look down on you...

Przebogata w audycje wydarzenia. 2 stałe kąciki tematyczne oraz recenzja 2 płyt sprawiły, że niemal nie pozostało miejsca na coś jeszcze. A może po prostu zbyt długo gadam? No nieważne :P.

Playlista 11.10.2011 (Mocne, emocjonalne uderzenie)

1. Kwoon - Emily Was A Queen [Guillotine Show EP. 2011]
2. Ghost Brigade - Clawmaster [Until Fear No Longer Defines Us. 2011]
3. Ghost Brigade - Breakwater [Until Fear No Longer Defines Us. 2011]
4. Forest Of Shadows - Moments In Solitude [Six Waves Of Woe. 2008]
5. Our Ceasing Voice - Forgive And You Will Be Forgiven [The Resurrection EP. 2010]
6. Our Ceasing Voice - Passenger Killed In Hit And Run [When The Headline Hit Home. 2011]
7. Our Ceasing Voice - Within The Nick Of Time [When The Headline Hit Home. 2011]
8. Ancients - Constellations [Constellations EP. 2011]
9. Ancients - De Stella Nova [Constellations EP. 2011]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2001: Part 1):
10. Unwound - Below The Salt [Leaves Turn Inside You. 2001]
11. High Dependency Unit - Schallblüte [Fire Works. 2001]
12. High Dependency Unit - Concentricity [Fire Works. 2001]

Niestety nie udało się udać na zapowiadany w ostatniej audycji koncert Kwoon, zatem to wydanie Post Scriptum otworzył utwór z nowej EPki, którą na tej europejskiej trasie koncertowej Francuzi m.in. promują. Chwilę potem muzyczny krajobraz zmienił się diametralni. Na audycyjną tapetę powędrowała bowiem nowa płyta fińskiego Ghost Brigade. Oczekiwałem tego albumu z dużą niecierpliwością. Po pierwszym przesłuchaniu nie byłem zachwycony, jednak jak to często w moim przypadku bywa po kolejnych spotkaniach z albumem, urósł on w moich. Nie jest to może dzieło szczególnie odkrywcze, gdyż zespół powiela schematy sprawdzone na poprzednich albumach (melodyka - agresja, growl - śpiew, charakterystyczne dla zespołu progresje akordów i schematy utworów), czasem miałem też wrażenie, że gdzieś ten motyw już wcześniej słyszałem, jednak jest to dzieło solidne i można na nim znaleźć kilka perełek (jak chociażby te, zaprezentowane w audycji). Ghost Brigade jest też kolejną kapelą, która we wrześniu często wypełniała mój naukowy czas.
Drugim albumem, który przedstawiłem w Post Scriptum było pierwsze dzieło Ancients - powstałego w tym roku bandu już określanego mianem Post-Hardcore'owej supergrupy - głównie za sprawą składu złożonego ze znanych i cenionych przedstawicieli brytyjskiej sceny Post-Hardcore'owej z Mehdi Safą na czele. Brzmienie Ancients, które się objawiło na tej miniEPce różni się jednak od moich przypuszczeń. Jest tu o wiele więcej przestrzeni niż przypuszczałem. Łagodne dźwięki zatopione w monolicie gitarowej ściany dźwięku i łagodne wokalizy Mehdiego jako rodzynki w tym nota bene Post-Rockowym cieście, brzmią bardzo smakowicie. Uważnie będę się przyglądał rozwojowi tej grupy gdyż już na przyszły rok planowany jest płytowy debiut.
Do kącika historycznego wybrałem tym dwa zespoły z dwóch przeciwnych stron globu. Unwound to nieistniejący już zespół, którego korzenie sięgają początku lat 90-tych i Waszyngtońskiej (stan) sceny Post-hardcore'owej. Z czasem ich brzmienie wyewoluowało do noise Post-Rockowej hybrydy, która przeraża nastrojem i poraża muzycznie. Warto poznać ich ostatnie dzieło, które wywarło na mnie duże wrażenie i zarazem w sposób fantastyczny łączy ze sobą wpływy dwóch wspomnianych wcześniej gatunków. O ile Unwound jest kapelą, która przebiła się do świadomości wielu słuchaczy, o tyle High Dependency Unit pozostaje zespołem niszowym. Ten pochodzący z Nowej Zelandii projekt również w swoim brzmieniu zgrabnie łączy noise rock z typowym Postem. Gitarowe, głośne dźwięki o melancholijnym nierzadko tonie zawarte na albumie Fire Works są wyrazem talentu muzyków z kraju kiwi. Warto również i taką muzykę poznawać. I do tego też kącik służy :).
Przygważdżającym w fotel i wyrywającym członki tytułem był tym razem gość kącika historycznego spod szyldu Unwound. "Below The Salt" to też utwór, z którego wybrałem wart skomentowania cytat. Styl w jakim Justin Trosper przywołuje poszczególne linijki tekstu skutkuje ciarkami na plecach. Głosem zranionego człowieka w sposób niezwykle sugestywny i emocjonalny nadaje dramatyzmu temu skądinąd smutnemu utworowi.
"I meant for something new
To make anything true
Is part of what I do
Never coming back to you
What is it I said
To bleed and make a pact
Together is apart from then
Then I will tell you when"
by Justin Trosper of Unwound.

wtorek, 11 października 2011

Stay with me, until fear no longer defines us...

Te kilka tygodni nieobecności przy mikrofonie poskutkowały dużymi zaległościami muzycznymi, które postaramy sobie dzisiaj nadgonić.
W dzisiejszym Post Scriptum zatem recenzja albumu, który już od dłuższego czasu zamierzam przedstawić w audycji, jak i też świeżutka EPka od Ancients - czyli wschodzącej supergrupy Post-Hardcore'u.
Ponadto stałe punkty programu - kącik Odkrycie miesiąca z Austriakami i fenomenalne miksy noise'u z Post-Rockiem w kąciku historycznym.
Start o 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :)

How long? Not long, 'cause what you reap is what you sow...

Post Scriptum triumfalnie wróciło! Audycja będąca wypadkową tego co towarzyszyło mi podczas naukowych wieczorów i nocy, oraz 2 recenzje płyt z wisienką na torcie czyli zwariowanym i złowrogim, eksperymentalnym kawałkiem od mistrzów nastroju z Kanady - czyli GY!BE.

Tracklista 04.10.2011 (Post Scriptum is back)

1. Rage Against The Machine - Wake Up [Rage Against The Machine. 1992]
2. On The Might Of Princes – They Have Teeth [Sirens. 2003]
3. Pure Reason Revolution - Open Insurrection [Hammer And Anvil. 2010]
4. The Naked And Famous - Frayed [Passive Me, Aggressive You. 2010]
5. The Naked And Famous - Eyes [Passive Me, Aggressive You. 2010]
6. Mogwai - Drunk And Crazy [Earth Division EP. 2011]
7. Mogwai - Does This Always Happen? [Earth Division EP. 2011]
8. Kwoon - Tinkleh [Tales And Dreams. 2006]
9. Kwoon - Tinkleh Skofa [Tales And Dreams. 2006]
10. Blueneck - Pneumothorax [Repetitions. 2011]
11. Blueneck - Venger [Repetitions. 2011]
12. Blueneck - Ellipsis [Repetitions. 2011]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2000: Part 3):
13. Godspeed You! Black Emperor - Antennas To Heaven [Lift Your Skinny Fists Like Antennas To Heaven. 2000]

Audycję otworzyła kompozycja, która naprawdę potrafi obudzić nawet leniwca ze snu - fenomenalne "Wake Up" wpadło mi na audycyjną playlistę pod koniec jej układania. Reguła, że ostatni będą pierwszymi potwierdziła się i w tym przypadku. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów w całej dyskografii grupy z Los Angeles został również zamieszczony na soundtracku do kultowego filmu Matrix z 1997 roku. "Wake Up" jest dla mnie osobiście takim symbolem buntu, rewolucyjnego stylu i bezkompromisowości w dążeniu do celu. Świetnie nadaje się też do nauki i jazdy na rowerze, ale to raczej inna i dłuższa historia.
Początkowe 40 minut audycji stało się zresztą okazją do zaprezentowania tych utworów i zespołów, które często towarzyszyły mi podczas okresu zawieszenia audycji. Na ich tle wyróżnia się bez wątpienia "Open Insurrection" - industrialna kompozycja, która zdobyła me serce już wcześniej, ale ugruntowała w nim sobie pozycję jeszcze bardziej właśnie we wrześniu.
Zaskakujące może być też również pojawienie się w Post Scriptum Nowozelandczyków z The Naked And Famous. Znałem ten zespół już od ładnych kilku miesięcy, ale to naukowy wrzesień dopiero sprawił, że postanowiłem się z nimi zapoznać nieco bliżej. Opłaciło się to w pełni. Szczególnie do gustu przypadł mi do gustu "Eyes", ale o nim więcej w dalszej części notki :P. The Naked And Famous udało się to co w materii synkretyzmu gatunkowego (muzycznego), udaje się niewielu. Połączyli oni indie, elektronikę i dream pop w bardzo strawnej, lekkiej, przystępnej i przyjemnej mieszance. Każdy w zasadzie utwór ma trochę inny balans składników. Koniec końców potrawa wyszła im obiecująca, a sam zespół został już na początku swojej kariery okrzyknięty "bardzo obiecującym".
W audycji znalazło się również miejsce na recenzję 2 płyt, a właściwie płyty i EPki. Earth Division to bardzo krótkie, nowe wydawnictwo od Mogwaia. To dzieło w dużej mierze stonowane, minimalistyczne, oszczędne. Dużą rolę odgrywają na nim 3 instrumenty - pianino, wiolonczela i gitara. Reszta właściwie się nie wysuwa na 1 plan. Utwór "Drunk And Crazy" to mój osobisty faworyt. Szybki, ale emocjonalny. Nowoczesny, a jednak momentami klasyczny (wioloneczela!). owoc geniuszu producenta Paula Savage'a, który potrafił połączyćzesoba 3 odmienne stylistycznie partie utworu.
Drugą płyta jaką miałem przyjemność zrecenzować w Post Scriptum to nowe dzieło Bluenecka. Jest to album oszczędny, zimny, wysublimowany, oczywiście melancholijny i tęskny, ale również mający w sobie coś enigmatycznego, nieco złowrogiego. Większość utworów opiera się na grze pianina - w dużej mierze prostej i jednostajnej co wprawia słuchacza w osobliwą hipnozę. Niewiele jest gitarowych wybuchów energii, przeszkadzajek ubogacających brzmienie. Odnosi się wrażenie, że jest to płyta o wiele bardziej spokojna od poprzednich dwóch albumów. Brak też na Repetitions takiego gwoździa programu przygniatającego swoim blaskiem pozostałe utwory. Jest to album równy i dobry, aczkolwiek czegoś mi tu jednak brakuje. Może odrobiny The Fallen Host?
Ostatnie spotkanie z rokiem 2000 w kąciku Dwie dekady historii Post-Rocka to wizyta w mroźnym Montrealu. Płyta Lift Your Skinny Fists Like Antennas To Heaven to tylko 4 utwory - trwające jednak łącznie ponad 80 minut. Epickie, eksperymentalne dzieło utalentowanych muzyków GY!BE tylko potwierdziło ich miejsce na nieboskłonie gwiazd i zarazem najbardziej wpływowych zespołów Post-Rocka przełomu tysiącleci.
Wyróżniający się z audycji cytat to tym razem dzieło muzyków z Nowej Zelandii. Ten fragment "Eyes" z pewnością utrwalił mi się w pamięci, a biorąc pod uwagę fakt jak emocjonalnie jest on wyśpiewany, to tym większą siłę przekazy według mnie on zyskuje. Przez to "Eyes" wyrasta na najbardziej melancholijny utwór na skądinąd wesołej w większości płycie. Mnie natomiast osobiście przywołał smutne wspomnienia z przeszłości co mogło dodatkowo spotęgować wydźwięk tego utworu:
"Take these stones
Now we're falling
Dearest hopes
We are calling
Faces frozen in the mourning
As it grows
We are soaring down
We're soaring down..."
by Aaron Short, Alisa Xayalith, Thom Powers of The Naked And Famous.

wtorek, 4 października 2011

Post Scriptum powraca!

Po ponad miesięcznej przerwie spowodowanej czasowym zawieszeniem audycji powracam przed mikrofon do studia Radia Aktywnego. W dzisiejszym programie troszkę muzyki, która mi towarzyszyła podczas bardzo naukowego września. Do tego recenzja dwóch Post-Rockowych płyt, które się ukazały w ostatnim czasie i kolejne - tym razem ostatnie spotkanie z rokiem 2000 w kąciku Dwie dekady historii Post-Rocka. Będzie to spotkanie monumentalne.
Start już o 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :).

poniedziałek, 5 września 2011

And birds go flying at the speed of sound, to show you how it all began...

Kolejna zabiegana audycja z kolejną porcją różnorodnej muzyki. Tym razem udało się pogodzić różne style w wybuchowej mieszance, której ukoronowaniem był Gwóźdź Programu, czyli utwór zremiksowany przez samego Justina Broadricka.

Playlista 23.08.2011 (Zabiegana audycja vol.2)

1. Coldplay - Speed Of Sound [X&Y. 2006]
2. Pure Reason Revolution - Never Divide [Hammer And Anvil. 2010]
3. Lydia - A Place Near The City [Assailants. 2010]
4. We Vs. Death - Fieldfire [We Too Are Concerned / We Are Too Concerned. 2006]
5. Maninkari - Participation Mystic (Jesu + Justin Broadrick Remix) [Psychoide / Participation Mystic EP. 2007]
6. Atlantis - She Loves All [Mistress Of Ghosts. 2011]
7. Collapse Under The Empire - Decay [Find A Place To Be Safe. 2009]
8. Deftones - My Own Summer (Shove It) [Around The Fur. 1997]
9. Deftones - Root [Adrenaline. 1995]
10. Omega Massif - Uter Null [The Silent Ballet Compilation Volume V: I Let My Fears Get The Best Of Me. 2007]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2000: Part 2):
11. Tristeza - Building Peaks [Dream Signals In Full Circles. 2000]
12. Tristeza - Chiaroscuro [Dream Signals In Full Circles. 2000]
13. Don Caballero - Ones All Over The Place [American Don. 2000]

14. Laura - Every Light [Radio Swan Is Down. 2006]

Cytatem, którym chciałem wyróżnić tym razem to fragment (według mnie najważniejszy) utworu "A Place Near The City". To właśnie on tak bardzo ukuł mi się w pamięci, a jego wkomponowanie w warstwę instrumentalna utworu dodaje mu sporą porcję dramaturgii.
"I try to keep sane,
But this god damn place is a freeway.
I will not make it to see your face."
by Lydia.

wtorek, 23 sierpnia 2011

Zabiegana audycja vol.2

Wracam na antenę Radia Aktywnego po dwutygodniowej obecności spowodowanej chorobą, która w sposób paskudny dopadła mnie po powrocie z Ostróda Reggae Festival 2011 i uniemożliwiła prowadzenie tydzień temu audycji. Dziś natomiast należy się spodziewać kolejnej zabieganej audycji :).
Post-Rock i kilka innych brzmień, które mi się nawiną oraz bardzo ciekawy remix od Justina Broadricka na ukoronowanie audycji - tak pokrótce przedstawia się program.
Start o 21 tylko w Radiu Aktywnym :).
Zapraszam serdecznie!

środa, 17 sierpnia 2011

Let’s sail in this sea of charms....

Zabiegana audycja, której znakomita większość upłynęła pod znakiem Post-Rockowych dźwięków z krótką przerwą na 2 utwory od Deftones, których występ uświetni imprezę Rock In Summer 2011. (wystąpią między innymi z Tides From Nebula). Szczerze mówiąc patrząc na tą audycję pod kątem czysto muzycznym odnoszę wrażenie jakby była ona odrobinę przygnębiająca. Wynika to głównie z osobistej percepcji audycyjnych utworów, które mają dla mnie momentami smutny wydźwięk.

Playlista 09.08.2011 (Zabiegana audycja)

1. Collapse Under The Empire - Violet Skies [The Sirens Sound. 2010]
2. Sleepmakeswaves - One Day You Will Teach Me To Let Go Of My Fears [...And So We Destroyed Everything. 2011]
3. Sleepmakeswaves - To You They Are Birds, To Me They Are Voices In The Forest [...And So We Destroyed Everything. 2011]
4. Sleepmakeswaves - In Limbs And Joints [...And So We Destroyed Everything. 2011]
5. Up-C Down-C Left-C Right-C ABC+Start - Comfort Me, I've Lost My Heart [And The Battle Is Won. 2005]
6. Deftones - Rocket Skates [Diamond Eyes. 2010]
7. Deftones - Cherry Waves [Saturday Night Wrist. 2006]
8. Tides From Nebula - Syberia [Earthshine. 2011]
9. This Will Destroy You - Powdered Hand [Tunnel Blanket. 2011]

Dwie dekady historii Post-Rocka (2000: Part 1):
10. Do Make Say Think - Minmin [Goodbye Enemy Airship The Landlord Is Dead. 2000]
11. A Silver Mt. Zion - Sit In The Middle Of Three Galloping Dogs [He Has Left Us Alone But Shafts Of Light Sometimes Grace The Corner Of Our Rooms.... 2000]
12. A Silver Mt. Zion - Stumble Then Rise On Some Awkward Morning [He Has Left Us Alone But Shafts Of Light Sometimes Grace The Corner Of Our Rooms.... 2000]

13. Tortoise - Restless Waters [Millions Now Living Will Never Die. 1996]

wtorek, 9 sierpnia 2011

Zagoniona audycja.

W dzisiejszym Post Scriptum powrót do regularnego, audycyjnego trybu. Będzie zatem można usłyszeć między innymi:
- Post-Rockowe Odkrycie miesiąca (kolejny raz polecone).
- Pierwsze spotkanie z rokiem 2000 w kąciku historycznym.
- Zapowiedź koncertu, który za tydzień będzie elektryzował stolicę.
Zapraszam serdecznie :)!
Start jak zawsze o 21 tylko w Radiu Aktywnym.

Is it any wonder, that something's missing forever more?

Setna audycja, 12 utworów, wiele wspomnień i ucieczek w przeszłość, historia audycji, dygresje pozatematyczne, garść statystyk matematycznych czyli ile? czego? z czego? w Post Scriptum. Do tego torcik, radiowy chochlik, który i tym razem dał znać o sobie i bardzo przyjazna, świąteczna atmosfera. Nic tylko dotrwać do następnej setki :)

Playlista 02.08.2011 (100)

1. Mono - Loco Tracks [One Step More And You Die. 2002]
2. Devil Sold His Soul - Dawn Of The First Day [A Fragile Hope. 2007]
3. The Cure - One Hundred Years [Pornography. 1982]
4. Nine Inch Nails - Where Is Everybody? [The Fragile. 1999]
5. Porcupine Tree - Anesthetize [Fear Of A Blank Planet. 2007]
6. Massive Attack - Everywhen [100th Window. 2003]
7. Massive Attack - A Prayer For England [100th Window. 2003]
8. Frost - One Hundred Years [Love! Revolution!. 2007]
9. Archive - Pulse [Noise. 2004]
10. Isis - Ghost Key [Wavering Radiant. 2009]
11. Jesu - Small Wonder [Ascension. 2011]
12. Hundred Reasons - Stories With Unhappy Endings [Shatterproof Is not A Challenge. 2004]

Cytacik na koniec - oj w tym przypadku wybór był bardzo ciężki. Stawiam jednak na Trenta Reznora i jego wyliczankę z "Where Is Everybody?". Wspominałem o tym podczas audycji, więc pozwolę sobie przytoczyć na blogu :):
"I'd like to stay
but every day
everything pushes me further away
if you could show
help me to know
how it's supposed to be
where did it go?

pleading and
needing and
bleeding and
breeding and
feeding
exceeding
where is everybody?
trying and lying
defying denying
crying and dying
where is everybody?"
by Trent Reznor.

wtorek, 2 sierpnia 2011

100 !

Dzisiejsze Post Scriptum będzie bez wątpienia specjalne! Będzie to SETNA audycja na antenie RA pod tym oficjalnym szyldem. W programie trochę statystyk, muzyki związanej z setką jak również takiej, która w PS gościła statystycznie najczęściej. Dla każdego znajdzie się z pewnością coś miłego :).
Start o 21 oczywiście w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie do wspólnego świętowania!
GG do studia: 2923740.

Am I the rain in your eyes...?

Mimo tego, że to była już druga audycja z cyklu nadrabiania płytowych zaległości, to mimo tego wszystkiego nie udało się nadrobić. W zanadrzu pozostaje jeszcze kilka płyt, które warto zaprezentować bliżej na antenie RA i będę się starał by stało się to jeszcze przed jesiennym sezonem koncertów i premier płytowych.

Playlista 26.07.2011 (Nadrabianie muzycznych zaległości vol.2)

1. Vessels - Recur [Helioscope. 2011]
2. Vessels - Meatman, Piano Tuner, Prostitute [Helioscope. 2011]
3. Maybeshewill - Red Paper Lanterns [I Was Here For a Moment, Then I Was Gone. 2011]
4. Maybeshewill - Critical Distance [I Was Here For a Moment, Then I Was Gone. 2011]
5. Maybeshewill - Farewell Sarajevo [I Was Here For a Moment, Then I Was Gone. 2011]
6. The Pineapple Thief - Dead In The Water (Worldengine Remix) [Show A Little Love EP. 2010]
7. [wreath] - Hiss [Serpent Moves EP. 2011]
8. [wreath] - Sibilance [Serpent Moves EP. 2011]
9. [wreath] - A Few Days Only [Serpent Moves EP. 2011]
10. Isis & Aereogramme - Stolen [In The Fishtank 14. 2006]
11. *shels - The Killing Tent [Sea Of The Dying Dhow. 2007]

Dwie dekady historii Post-Rocka (1999: Part 3):
12. Mogwai - May Nothing But Happiness Come Through Your Door [Come One Die Young. 1999]
13. Cul De Sac - Far Off, The Fabulous Iron Serpent Whistles [Crashes To Light, Minutes To Its Fall. 1999]
14. Cul De Sac - K [Crashes To Light, Minutes To Its Fall. 1999]

15. Lymbyc Systym - Processed Spirits [Field Studies Split EP. 2009]

Pierwsza godzina upłynęła pod dyktando zespołów Post-Rockowych flirtujących namiętnie z elektroniką. Z 2 płyt, które zaprezentowałem w tej części audycji wyżej oceniam dzieło Maybeshewill. Płyta łatwiej wpada w uchu, jest mocno dynamiczna, sample i bity są dawkowane optymalnie i kompozycje mają w sobie coś pociągającego. Wydaje mi się, że ta płyta będzie coraz mocniej zyskiwać w moich uszach. Potencjał ku temu na pewno ma. Helioscope natomiast to wydawnictwo niezłe, ale słabsze od debiutanckiej płyty Vessels. Nie jest to rozczarowanie, gdyż 2 część płyty jest naprawdę dobrym, Post-Rockowym graniem, jednak na mojej ocenie zaważyła nieco słabsza - 1 część albumu.
Gwoździem Programu - minimalistyczny i oszczędny "Stolen" wieńczący rewelacyjna EPkę In The Fishtank 14. Tym samym zwieńczyłem jej prezentowanie na antenie w Post Scriptum (zajęło to ponad 2 lata, a to tylko 3 utwory...).
W krótkich Koncertowych wspominajkach - zespół [wreath] i ich występ na Open Mind Fest Promo Gig. Serdecznie zachęcam do głosowania na ten zespół w głosowaniu na Facebooku. Nagrodą za zwycięstwo jest szansa na nagranie kawałka, który znajdzie się na składance z młodymi, polskimi, zdolnymi zespołami. jest zatem o co walczyć, a [wreath] jako przedstawiciel młodej polskiej sceny progresywnej powinien się z pewnością znaleźć na tej płycie.
Dwie dekady historii Post-Rocka to spotkanie z kącikowymi wyjadaczami. Mogwai zagościł w kąciku historycznym kilka dni temu przy okazji debiutanckie płyty. Tym razem 2 płyta w dyskografii - Come On Die Young. To wydawnictwo różniące się od Mogwai Young Team. Szczerze powiedziawszy moje podejście do tego albumu jest problematyczne. Są na nim 3-4 kompozycje, które przykuwają uwagę. Reszta niestety tak jakby ginie. Nic więc dziwnego, że CODY zostało przyjęte z lekkim rozczarowaniem. Cul De Sac pojawiało się ostatnio w Dwóch dekadach przy okazji albumu ECIM. W ciągu 8 lat, które minęły od czasu wydania tego krążka brzmienie Cul De Sac mocno się zmieniło. moim zdaniem na lepsze. O wiele przyjemniej słucha mi się płyty Crashes To Light, Minutes To Its Fall. niektórzy uważają ją nawet za najlepszą w dyskografii zespołu z Bostonu. Nie pozostaje zatem nic innego jak samemu się o tym przekonać :).
Audycję zamknęła kompozycja ze split EPki Field Studies, na której obok Lymbyc Systym pojawiło się również This Will Destroy You. Już tydzień temu miała ona zamknąć audycję jednak brak czasu spowodował, że właśnie dzisiaj była ostatnim utworem na playliście.
Dzisiejsze podsumowanie bez cytatu na koniec :P. Słów w tej audycji było mało i nie udało mi się wyłuskać czegoś na tyle ciekawego, by można było to wyróżnić w ten specjalny sposób.

wtorek, 26 lipca 2011

Nadrabiania płytowych zaległości ciąg dalszy...

Tak jak wspominałem w ostatniej audycji nie udało się nadrobić wszystkich zaległości. Dzisiaj kontynuacja tematu sprzed tygodnia i kilka przeoczonych płyt - tym razem bardziej Post-Rockowych (Brytyjskich podpowiem). Pojawi się również coś świeżego (polskiego!) i ciekawego :).
Start jak zawsze o 21 w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :).

A debt to my lover gone to hide on the hills...

W odróżnieniu od większości audycji, tą zdominowały dosłownie kilka zespołów. nadrobiliśmy tym samym nieco muzycznych zaległości, które się spiętrzyły do tego stopnia, że trzeba było poświęcić im osobne 2 godziny (i zapewne nie jest to ostatnia tego typu audycja.

Playlista 19.07.2011 (Nadrabianie muzycznych zaległości)

1. Clark - Vengeance Drools [Body Riddle. 2006]
2. Clark - Matthew Unburdened [Body Riddle. 2006]
3. PVT - Church With No Magic [Church With No Magic. 2010]
4. PVT - Crimson Swan [Church With No Magic. 2010]
5. PVT - Timeless [Church With No Magic. 2010]
6. Pure Reason Revolution - Blitzkrieg [Hammer And Anvil. 2010]
7. Pure Reason Revolution - Open Insurrection [Hammer And Anvil. 2010]
8. Interpol - Memory Serves [Interpol. 2010]
9. Interpol - Try It On [Interpol. 2010]
10. Interpol - The Undoing [Interpol. 2010]
11. Maserati - Monoliths [Passages. 2009]

Dwie dekady historii Post-Rocka (1999: Part 2):
12. Tarentel - Strange Attractors [From Bone To Satellite. 1999]
13. Hood - September Brings The Autumn Dawn [The Cycle Of Days And Seasons. 1999]
14. Hood - ...The Cliff Edge Of Workaday Morality [The Cycle Of Days And Seasons. 1999]

15. Maserati - Thieves [Passages. 2009]

Muzyczne spotkania z historią Post-Rocka, które tradycyjnie już wypełniają 2 godzinę Post Scriptum stały się okazją do zaprezentowania 2 mało znanych, acz niedocenionych moim zdaniem zespołów. Tarentel to amerykański projekt muzyczny założony w San Francisco w 1995 roku, którego najjaśniejszymi postaciami są Jefre-Cantu Ladesma - gitarzysta i spec od elektroniki, Danny Grody - gitarzysta oraz Milton Cross. From Bone To Satellite to debiutancki krążek Amerykanów. Moim zdaniem bardzo udany krążek. Nie każdy ma odwagę na longplayu umieścić 5 utworów, z których najkrótszy ma 12 minut (i właśnie ten pojawił się w kąciku jako przysłowiowy Gwóźdź Programu). Tarentel to jeden z pierwszych przedstawicieli nurtu epickiego, Post-Rockowego grania, które to wypromowały zespoły Kanadyjskie (pierwsze zespoły osiągające masowy sukces, które notorycznie komponowały utwory +10 to Fly Pan Am i legendarne GY!BE). Jednak Tarentel zrobiło coś fantastycznego. Coś co przypomina mi nieco Neurosis - dodali do swojej muzyki potężną porcję noise'u, i przede wszystkim niepokojącego mroku i psychodelii. Gorąco polecam zawartość tej płyty. Złowroga, przestrzenna, tajemnicza. Słuchać tylko po ciemku. Drugi kącikowy zespół nie może się pochwalić taką atmosferą. Podejście bowiem do tworzenia muzyki mają całkiem inne. Hood to projekt, który owszem - tworzy minimalistyczne kawałki, ale są one o wiele lżejsze i przyjemniejsze dla ucha niż dokonania kolegów zza wielkiej wody. Może duża w tym zasługa emocjonalnych (jakby zranionych) wokali, które stanowią ważny element muzyki Brytyjczyków. Psychodela została natomiast zastąpiona słodkim shoegazem i elementami indie popu. Jest to zatem danie lekkostrawne jak na Post-Rockowy żołądek :).
Cytat na koniec tym razem autorstwa Nowojorczyków z Interpolu. Teksty z ich ostatniej płyty uderzają mnie swoją prostotą. Nie ma w nich zawikłanych historii i wielopoziomowych metafor. Ale czyż nie taki jest Interpol?
"I always thought you had great style, great style
And style was worthwhile
Because I was, I was on my way."
by Interpol.

wtorek, 19 lipca 2011

Nadrabianie płytowych zaległości.

Jak wiadomo wakacje to głównie sezon ogórkowy jeśli chodzi o premiery nowych płyt jak i trasy koncertowe. Tym niemniej w dzisiejszej audycji nadrobimy zaległości i przyjrzymy się kilku płytom, nie pierwszej już świeżości, które w ostatnim czasie Post Scriptum umknęły.
Start o 21 jak zawsze w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :)!
GG do studia: 2923740.

You're not the same, and I'm, I'm not the same and...

Patrząc na tą playlistę z perspektywy kilku dni muszę się przyznać, że faktycznie zawarta w niej jest duża doza romantyzmu. Jakoś dobór utworów - w miarę spokojnych, z sugestywnymi tekstami i momentami niepokojącą atmosferą i z pikantnym, acz smakowitym *shels dla smaku stworzył w moim mniemaniu dość ciekawą audycję. Wracam też do nawyku długiego gadania. Ale natłok materiału i wiele skondensowanych emocji, którymi chciałem się podzielić sprawiło, że audycja znowu się przedłużyła.

Playlista 12.07.2011 (Lekko romantycznie)

1. Jeniferever - A Drink To Remember [Silesia. 2011]
2. Lydia - Her And Haley [This December, It's One More And I'm Free. 2005]
3. Lydia - Stay Awake [Illuminate. 2008]
4. Lydia - All I See [Illuminate. 2008]
5. Lydia - Empty Out Your Stomach [Assailants. 2010]
6. Hammock - Black Metallic [Black Metallic Single. 2011]
7. *shels - Journey To The Plains [Plains Of The Purple Buffalo. 2011]
8. *shels - Searching For Zihuatanejo [Plains Of The Purple Buffalo. 2011]
9. *shels - Vision Quest [Plains Of The Purple Buffalo. 2011]
10. Bang Gang - Every Time I Look In Your Eyes [Ghosts From The Past. 2008]

Dwie dekady historii Post-Rocka (1999: Part 1):
11. Sigur Rós - Svefn-G-Englar [Ágætis Byrjun. 1999]
12. Under Byen - Hjertebarn [Kyst. 1999]
13. Under Byen - Vindeltrappe [Kyst. 1999]

14. +/- - She's Got Your Eyes [You Are Here. 2003]

Odkryciem miesiąca został amerykański zespół indie - Lydia. Często z Odkryciem miesiąca jest tak, że nie jest to właściwie moje osobiste odkrycie. Tak też było tym razem, gdyż z zespołem Lydia zapoznała mnie moja siostra, wiec to wydanie Odkrycia można zaliczyć na jej konto (dla mnie było to w pewnym sensie oświecenie miesiąca). Zespół choć młody przeszedł już perturbacje. Zmiana nazwy, rozbudowa zespołu, rozkwit, wydanie płyt, trasy koncertowe, sukces aż w końcu odejście kluczowych członków zespołu, zawieszenie działalności, rozpad i ponowne odrodzenie. A wszystko to - w 11 lat. Od muzyczne strony natomiast zespól nie dryfował aż po tak wzburzonych wodach. Od początku brzmienie oscylowało w okolicy indie rocka, by z biegiem czasu wyewoluować do bardziej stonowanej formy. W Lydii bardzo mi do gustu przypadł sposób w jaki są wykorzystane wokale - dynamicznie przechodzące partie męskich i żeńskich głosów dodają tej spokojnej muzyce tak potrzebnego jej dynamizmu. Zespół ma na koncie 3 albumy, z których to najbardziej przypadł mi do gustu (i jest moim skromnym zdaniem też najlepszy) drugi - Illuminate. Serdecznie polecam :).
Chciałbym jeszcze położyć mocny akcent na kawałek Black Metallic. Utwór ten skomponowany pierwotnie w 1992 roku przez legendarny zespół Catherine Wheel został wzięty na warsztat przez muzyków z projektu Hammock czego efektem jest cover wydany w marcu jako cyfrowy singiel. Na wokalach udziela się (z bardzo dobrym efektem zresztą) znana ze współpracy z Hammockiem, Christine Glass Byrd.
Bohaterami kącika historycznego zostały tym razem zespoły europejskie. Co ciekawe oba wykorzystują języki narodowe w partiach wokalnych co w erze rosnącej anglicyzacji muzyki nie jest obecnie zjawiskiem zbyt częstym. W przypadku Sigur Rós jest to język islandzki (bardzo trudny język, a w Under Byen partie wokalne wykonywane są po duńsku. Sigur Rós to obecnie zespół instytucja. Ale w 1999 był anonimowym zespołem z Islandii, którego sława ograniczała się do tematycznych for dyskusyjnych rozwijającego się coraz bardziej internetu. Ogromny sukces płyty Ágætis Byrjun (czyli w wolnym tłumaczeniu Dobry początek) otworzył przed muzykami szanse na międzynarodową karierę. Szansy tej nie zmarnowali. Under Byen natomiast w 1999 wydawało swój debiutancki album. Kyst jest przez część krytyków uznawana za magnus opus twórczości Duńczyków. Spokojne utwory oplecione szalem skandynawskiej melancholii i chłodu z tekstami o mocno poetyckiej naturze. Tym jednym zdaniem można opisać brzmienie Under Byen (nazwę można przetłumaczyć jako "Poniżej Miasta"). Odbieram ich muzykę jako bardziej posępną, mroczną Od Sigur Rós. Dużą rolą odgrywa też osoba wokalistki - Henriette Sennenvald, która swoja manierą łudząco przypomina charyzmatyczną Björk - nota bene Islandkę.
Cytat, który wybrałem do krótkiego opisania pod koniec tej notki na podsumowanie audycji należy tym razem do Bang Gang i kawałka "Every Time I Look In Your Eyes". Skojarzył mi się on z pewną sytuacją, która mocno ukuła mi się w pamięci i świadomości. Taka melancholijna i nostalgiczna nutka. Bez tego nie byłoby Post Scriptum...
"We lay in the grass, our bodies are tired
you think everything's gonna be allright
you don't know how I feel inside."
by Barði Jóhannsson.

wtorek, 12 lipca 2011

Your skin is black metallic...

Dzisiejszego wieczoru wracam po 2 tygodniowej przerwie by zaprezentować wam kolejną porcje Post Scriptumowych dźwięków. Program tej audycji jest napięty:
- Odkrycie miesiąca w indie popowym wydaniu.
- Recenzja nowej płyty *shels, która wreszcie miała swoją premierę (wczoraj).
- Dwie dekady historii Post-Rocka, gdzie obok giganta stanie mniej znany projekt. Grunt to rok 1999.
Start jak zawsze o 21 tylko w Radiu Aktywnym!
Zapraszam serdecznie :).

wtorek, 5 lipca 2011

With your feet in the air and your head on the ground...

Pod moją nieobecność za sterami konsolety w audycji Post Scriptum stanął tym razem Maciej Wałejko, któremu jeszcze raz dziękuję za podjęcie się trudu poprowadzenia zastępstwa :). Playlista była jak widać obfita w ciekawe i niespotykane wcześniej w audycji zespoły i utwory (vide Fat Freddy's Drop i jego bujający, długi dubowo-reggae'owy kawałek ;) ). Audycję zwieńczyły natomiast ku mojemu ogromnemu zadowoleniu 2 kompozycje z Live DVD Arriving Somewhere... - w tym fenomenalny utwór tytułowy. Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na nową płytę zespołu Yes - wprawdzie bez Jona Andersona, ale z przewiewnym, rozmarzonym, lekkim, letnim stylem. Cieszy mnie fakt, że progresywny charakter muzyki nie stanął na przeszkodzie jej przystępności. Utwory, które pojawiły się w audycji właśnie dzięki swojej lekkiej formie zachęciły mnie do sięgnięcia po tą płytę i przysłuchaniu się niej nieco bliżej :).

Playlista 05.07.2011 (Zastępowo by Maciek Wałejko)

1. Edward Dziewoński/Kabaret Dudek- Wynurzenia jednego takiego [specjalnie dla audycji T-Tajm i Marcina Tyma- Czarnockiego]
2. Pulp - Disco 2000 [Different Classes. 1995]
3. Yes - Fly From Here - Pt 1 - We Can Fly [Fly From Here. 2011]
4. Yes - Fly From Here - Pt 2 - Sad Night At The Airfield [Fly From Here. 2011]
5. Dave Matthews Band - All Along The Watchtower [Live In Chicago 12.19.98 At The United Center. 1998]
6. Dave Matthews Band - Two Step [Live Trax vol. 15. 2009]
7. Pulp - This Is Hardcore [This Is Hardcore. 1998]
8. Pixies - Hey [Doolittle. 1989]
9. Pixies - Where Is My Mind? [Surfer Rosa. 1988]
10. Fat Freddy's Drop - The Raft [Live At Roundhouse. 2010]
11. Porcupine Tree - Arriving Somewhere But Not Here [Arriving Somewhere.... 2006]
12. Porcupine Tree - Start Of Something Beautiful [Arriving Somewhere.... 2006]

Zastępowo vol.2.

Tak się złożyło, że nie mogę się dziś osobiście pojawić w studiu na Waryńskiego by poprowadzić swą cotygodniową audycję. Jednak Post Scriptum się odbędzie. Przez 2 godziny prowadzącym będzie redaktor Maciej Wałejko, prowadzący co tydzień Szufladę dźwięków.
To bardzo zacny i utalentowany radiowiec, więc tym goręcej zachęcam do pojawienia się przy komputerowych odbiornikach.
Start o 21 tylko w Radiu Aktywnym!
Zapraszam serdecznie ;).
GG do studia: 2923740.

Why? Do you hide, in my head...

Dosypałem do przysłowiowego pieca. Poważnie. Z wyjątkiem kącika historycznego przez całą audycję dominowały dźwięki mniej lub bardziej zahaczające o Post-Hardcore - gatunek bardzo interesujący i wyrazisty zarówno w formie jak i przekazie. Ostatnio takie dźwięki (głównie za sprawą zespołu *shels) towarzyszą mi nieustannie, co musiało się odbić na kształcie audycji - wszak potrzebowałem (i mam nadzieję Wy też) takiej większej dawki łomotu.

Playlista 28.06.2011 (Let's take a ride with Post-Hardcore bite)

1. Khoma - A Final Storm [A Final Storm. 2010]
2. Refused - New Noise [The Shape Of Punk To Come - A Chimerical Bombinastion In 12 Bursts. 1998]
3. On The Might Of Princes - Juliana/Taking The Long Way Home [The Making Of A Conversation. 1999]
4. Rinoa - Between The Pillars [Rinoa EP. 2008]
5. Mahumodo - April's [April's EP. 2002]
6. *shels - Water [Sea Of The Dying Dhow. 2007]
7. *shels - In Dead Palm Fields [Sea Of The Dying Dhow. 2007]
8. Latitudes - Antechamber [Agonist. 2009]
9. Envy - Worn Heels And The Hands We Hold [Recitation. 2010]

Dwie dekady historii Post-Rocka (1998: Part 3):
10. Dirty Three - Sirena [Ocean Songs. 1998]
11. Dirty Three - Sea Above, Sky Below [Ocean Songs. 1998]
12. Gastr Del Sol - Black Horse [Camoufleur. 1998]
13. Gastr Del Sol - Mouth Canyon [Camoufleur. 1998]

14. Between The Screams - Light Breaks The Sky [Our Last Days On Earth. 2009]

Kącik historyczny ugościł w tym wydaniu 2 płyty, które miały swoja premierę w 1998 roku. Co ciekawe zarówno Dirty Three jak i Gastr Del Sol swoje miejsce w tym kąciku już znajdywały. Ocean Songs kontynuuje dobrze znane z poprzednich albumów flirty klasycznego Post-Rocka z elementami folku. Płyta została doceniona i uznana w swej rodzinnej Australii za krążek ważny i godny wpisania na listę 100 najważniejszych albumów australijskich minionego półwiecza (100 Best Australian Albums [2010]). Dla Dirty Three był to szczytowy rozwój kariery. Dla Gastr Del Sol natomiast jej schyłek. Płyta Camofleur zamyka ich dyskografię kładąc kres zespołowi, który do historii Post-Rocka lat 90-tych minionego wieku włożył naprawdę sporo.

wtorek, 28 czerwca 2011

Because I like walking around with You...

Dzisiejsza audycja Post Scriptum stanie się okazją do eksploracji trochę cięższych brzmień.
Początkowo miałem w planach recenzję nowej płyty *shels, ale kilka dni temu przełożono premierę o 2 tygodnie. Ale nic straconego, gdyż zapoznamy się z ich poprzednim albumem.
Poza tym - sporo Post-Hardcore'owej muzyki i 3 spotkanie z rokiem 1998 w kąciku historycznym.
Start o 21 jak zawsze w Radiu Aktywnym!
Zapraszam serdecznie ;).

And we play a waiting game...

Lato z Post Scriptum zaczęło się mrocznie i posępnie. Tegoroczny czerwcowy wtorek zbiegł się z początkiem astronomicznego lata przez co wypowiedziane na początku przeze mnie "Dobry wieczór, witam wszystkich" w chwili gdy słońce jeszcze nie zaszło za horyzont - brzmiały dość dziwnie.

Playlista 21.06.2011 (Dark Post-Rock)

1. Gifts From Enola - Early Morning Ambulance [Loyal Eyes Betrayed The Mind. 2006]
2. Tides From Nebula - These Days, Glory Days [Earthshine. 2011]
3. Tides From Nebula - White Gardens [Earthshine. 2011]
4. Jakob - Semaphore [Cale:Drew. 2003]
5. Rosetta - Ayil [A Determinism Of Morality. 2010]
6. Atlantis - Inhale The Sun [Mistress Of Ghosts. 2011]
7. This Will Destroy You - Communal Blood [Tunnel Blanket. 2011]
8. This Will Destroy You - Black Dunes [Tunnel Blanket. 2011]
9. iLiKETRAiNS - We All Fall Down [Elegies To Lessons Learnt. 2007]

Dwie dekady historii Post-Rocka (1998: Part 2):
10. Godspeed You! Black Emperor - East Hastings [F♯ A♯ ∞. 1998]

11. Blueneck - Yesterday's Forgotten [Scars Of The Midwest. 2006]

Głównym punktem audycji były 2 recenzje płyt, które w maju ukazały się na rynku muzycznym. W pierwszej godzinie pojawiła się długo oczekiwana 2 płyta warszawskiego zespołu Tides From Nebula. Wyprodukowany przez samego Zbigniewa Preisnera krążek pod względem produkcji reprezentuje wysoką klasę europejską. Wydaje mi się, że wszystko brzmi bardziej soczyście w porównaniu do debiutanckiej Aury, która na mój osobisty gust - była nieco spłaszczona. Kompozycje wydają się prezentować szersze muzyczne spektrum. Muzycy chcieli niewątpliwie pokazać, że potrafią też zauroczyć spokojem i klimatem nie rezygnując przy tym ze swojej specjalności - czyli gitarowej destrukcji. Będę potrzebował trochę czasu by ocenić, który album bardziej mi się podoba.
W 2 godzinie na mój skromny recenzencki warsztat poszła płyta Tunnel Blanket - wywodzącej się z Teksasu formacji This Will Destroy You. Wymiana 2 członków zespołu (basista i perkusista) w sposób znaczący wpłynęło na brzmienie zespołu. Stało się one mroczne, ciężkie, klimatyczne i momentami duszne. Dźwięk oscyluje w dużej mierze w okolicach niskich częstotliwości (downtuned) co niewątpliwie może przerazić sąsiadów wystawianych na próbę morderczej ściany basów. Nie spodziewałem się tak apokaliptycznej płyty. Było to bardzo miłe zaskoczenie. Utwór "Communal Blood" to jedna z najlepszych pozycji na płycie. Ujawniony kilkanaście miesięcy temu jako singiel był zwiastunem płyty, która jak do tej pory jest jedną z ciekawszych Post-Rockowych propozycji 2011 roku.
W audycji pojawiła się również zapowiedź zbliżającego się koncertu grupy Rosetta, która przyjeżdża do Polski na małe koncertowe tournee. 30 czerwca odbędzie się koncert mnie najbliższy - czyli występ w Radiu Louxemburg w Warszawie. Oczywiście - obecność obowiązkowa (należy się przygotować na bardzo energetyczny występ).
2 część muzycznego spotkania z historią Post-Rocka w roku 1998 upłynęła w całości pod dyktando 1 utworu. "East Hastings" to monumentalny, apokaliptyczny przejaw geniuszu muzycznego ekipy z Montrealu czyli Godspeed You! Black Emperor. Rozmach jest w ich przypadku równie ważne co oszczędne szafowanie dźwiękami. Sample z filmów przeplecione trudnym do zidentyfikowania hałasem. Ich debiutancka płyta wywarła olbrzymie znaczenie dla dalszego rozwoju całego gatunku. Wiele zespołów obrało sobie za wzór płytę F♯ A♯ ∞ - szczególnie te specjalizujące się w kompozycjach +10 minut (tzw. epicki Post-Rock). Kawałek kącikowy był też zarazem Gwoździem Programu. Bo GY!BE to unikalny przykład zespołu, który z mroku, zniszczenia i muzycznej posępności - zrobił teatralny spektakl, którego jakość i wielkość jest do dziś uznawana za nie do pobicia.
W podsumowaniu audycji nie będzie natomiast cytatu audycji, gdyż była ona w dużej mierze instrumentalna, przez co niewiele słów (oprócz moich, których było nad wyraz dużo) pojawiło się tym razem na antenie.

wtorek, 21 czerwca 2011

Mroczny początek lata.

W dzisiejszym Post Scriptum zagłębimy się w świat mrocznego Post-Rocka.
W planie między innymi recenzje nowych albumów Tides From Nebula i This Will Destroy You, a w Dwóch dekadach historii Post-Rocka druga wizyta w roku 1998 i spotkanie z płytą z okładki powyżej.
Start punkt 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie ;).

I wanna be safe like you are, away from the noise I hear...

Tym razem Post Scriptum gościło rozmówcę - słuchaczkę Annę Katarzynę, która powróciła z półrocznej wymiany studenckiej w Norwegii i o(d)powiedziała trochę rzeczy na temat kultury, osobliwości i muzyki, której można posłuchać w Norwegii. Stąd też olbrzymia część audycji upłynęła pod dyktando norweskich zespołów i projektów prezentowanych w Norweskim kąciku muzycznym.

Playlista 14.06.2011 (Post Scriptum po norwesku)

1. Zeromancer - Philharmonic [Eurotrash. 2001]
2. The Samuel Jackson Five - Hey Now, Who Really Cares [Goodbye Melody Mountain. 2009]
3. The Low Frequency In Stereo - Low Frequency [The Low Frequency In Stereo. 2002]
4. Moby - Natural Blues [Play. 1999]
5. My Chemical Romance - Helena [Three Cheers For Sweet Revenge. 2004]
6. Seigmen - Nemesis [Metropolis. 1995]
7. Airbag - Safe Like You [Identity. 2009]
8. Röyksopp - Röyksopp's Night Out [Melody A.M.. 2001]
9. Flunk - I Love Music [For Sleepyheads Only. 2002]

Dwie dekady historii Post-Rocka (1998: Part 1):
10. Tortoise - TNT [TNT. 1998]
11. Tortoise - Everglade [TNT. 1998]
12. Ganger - Lid Of The Stars [Hammock Style. 1998]

13. The White Birch - Silent Love [Come Up For Air. 2005]

Gwoździem programu został utwór norweskiego zespołu, z norweskimi tekstami - czyli "Nemesis". Kawałek ciężki (niemalże metalowy), żywiołowy, z emocjonalnie zinterpretowanym przez wokalistę Kima Ljunga tekstem. To jeden z moich ulubionych utworów w całej dyskografii Seigmen.
Spośród norweskich utworów chciałbym zwrócić szczególną uwagę na kawałek nr 7. Airbag to jedno z największych moich muzycznych odkryć dzięki Norweskiemu kącikowi muzycznemu. Niepozbawione uroku i muzycznej głębi utwory mocno przemówiły do mej duszy.
W kąciku historycznym - pierwsze z 3 z spotkań z rokiem 1998. A w nim 2 płyty z dwóch stron świata i przeciwległych biegunów popularności. TNT - jedna z najlepszych płyt chicagowskiego zespołu Tortoise (z legendarną już niemal okładką przedstawiającą narysowanego na kartce z zeszytu ludka - często kojarzona z nurtem Post-Rocka jako całości) oraz Hammock Style -szkockiego projektu Ganger, w którym swoje pierwsze muzyczne szlify zdobywał Craig B - wokalista i gitarzysta powstałego parę lat później Aereogramme.
Zgodnie z norweskim duchem audycji - cytat na koniec po norwesku. Nietypowo tak samo jak sama audycja, będąca obszernym podsumowaniem Norweskiego kącika muzycznego, który towarzyszył 20 odcinkom Post Scriptum. Wybrana strofa to cytat z "Nemesis" - jednego z moich ulubionych utworów grupy Seigmen.
"Innerst inne lengter jeg (ingenting vil bli som før)
Innerst inne gråter jeg (ingenting vil bli som før)
Innerst inne sørger jeg (ingenting vil bli som før)"
by Kim Ljung.

wtorek, 14 czerwca 2011

What You hide is what You are...

W dzisiejszym Post Scriptum pojawi się gość. Słuchaczka Anna Katarzyna opowie o swoich wrażeniach z pobytu w Norwegii i wyjaśni jak doszło do powstania Norweskiego kącika muzycznego.
Oprócz norweskiej muzyki w audycji kącik historyczny i zapowiedź Orange Warsaw Festival, na którym za kilka dni zagoszczą 2 interesujące propozycje.
Start o 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie

All the everything you win turns to nothing today...

Ta odsłona audycji Post Scriptum z założenia miała być bardzo kontrastowa. Pierwszą godzinę wypełniłe okrutne i ciężkie dźwięki - głównie doom metalowe. Druga to już spokojne wyciszenie z balladowymi kącikami i Post-Rockowymi wstawkami. Łącznikiem pomiędzy obiema częściami był rewelacyjny utwór Homesick - cover w aranżacji Rosetty oryginalnie wykonany przez The Cure.

Playlista 07.06.2011 (On the virg of doom and climax)

1. Ulver - It Is Not A Sound [Blood Inside. 2005]
2. Forest Of Shadows - Eternal Autumn [Where Dreams Turn To Dust EP. 2001]
3. Forest Of Shadows - Deprived [Six Waves Of Woe. 2008]
4. Anathema - A Dying Wish [The Silent Enigma. 1995]
5. On The Virg - Native Metal [Serious Young Insects. 1999]
6. Rosetta - Homesick [Rosetta / East of the Wall / Year of No Light Three Way Split EP. 2009]
7. a-ha - White Dwarf [Analogue. 2005]
8. a-ha - Lifelines [Lifelines. 2002]
9. Moonshake - Beautiful Pigeon [Eva Luna. 1992]

Dwie dekady historii Post-Rocka (1997: Part 2):
10. Mogwai - Katrien [Young Team. 1997]
11. Massimo Volume - Avvertimento [Da Qui. 1997]
12. Massimo Volume - Sul Viking Express [Da Qui. 1997]
13. Mogwai - Tracy [Young Team. 1997]

14. Halifax Pier - Chance To Leave [The Halifax Pier. 2000]

W pierwszej godzinie zaprezentowany został kącik odkrycie miesiąca - tym razem był do szwedzki death doom metalowy projekt Forest Of Shadows. Mocne i ciężkie brzmienie urozmaicone spokojniejszymi wstawkami (w tym też z instrumentami klasycznymi) i ubogacone ciekawymi tekstami. To muzyka Szwedów w pigułce. Kompozycje są w dużej mierze długie (choć na ostatnim albumie znalazły się tez nieco krótsze utwory) i rozbudowane, ale bardzo przyjemnie się ich słucha. Co ważne - nie nudzi się ten przytłaczający i i momentami bardzo jednostajny rytm ich muzyki.
W ostatnim liniowym Norweskim kąciku muzycznym - propozycja klasyczna. I chyba najbardziej kojarzony na świecie zespół z kraju Wikingów - a-ha. Przedstawiać ich nie trzeba. ponad 20 lat na scenie (zespół już nie istnieje). To chyba najbardziej wpływowa norweska kapela. A miejsce w historii muzyki popularnej - również ma zapewnione.
Kącik historyczny - to Post-Rockowy klasyk czyli Young Team od Mogwai i Post-Rock wymieszany z poezją śpiewaną czyli tajemniczy zespół Massimo Volume.
Cytatem, który chciałbym wyróżnić jako podsumowanie audycji, będzie pewnie troche niespodziewanie fragment "Deprived". Liryki Forest Of Shadows w większości ciężko wyłapać ze słuchu (ekstremalna forma przekazu naturalnie), ale naprawdę warto zaglądać w ich teksty bo można tam znaleźć też i takie perełki:
"Another angel fallen from grace
Deprived of all that once was
Unable to see her own tomorrow
And destined to fade away."
by Niclas Frohagen.

wtorek, 7 czerwca 2011

Don't throw your lifelines away...

Dzisiejsze Post Scriptum otworzy miesiąc czerwiec w iście przytłaczającym stylu. Wszystko przez Odkrycie Miesiąca, które swym metalowym pazurem wyznaczy charakter pierwszej godziny audycji. Będzie duszno i gorąco.
W 2 godzinie uspokojenie nastroju i klimatyczne dźwięki w kącikach - historycznym i norweskim oraz w kilku innych muzycznych propozycjach.
Start jak zawsze o 21 tylko w Radiu Aktywnym.
Zapraszam serdecznie :)!
GG do studia: 2923740

But I guess it doesn’t mean that much to you...

Dawno w Post Scriptum nie gościła jednorazowo tak duża dawka muzyki progresywnej. Za sprawą bogatego programu musiałem też przedłużyć nieco audycję by wszystko co przewidziane - zostało zrealizowane.

Playlista 31.05.2011 (Progresywa w natarciu)

1. Sylvan - Episode 609 [Force Of Gravity. 2009]
2. Paatos - Surrounded [Breathing. 2011]
3. The Pineapple Thief - Wake Up The Dead [Someone Here Is Missing. 2010]
4. The Pineapple Thief - Nothing At Best [Someone Here Is Missing. 2010]
5. Riverside - Beyond The Eyelids [Rapid Eye Movement. 2007]
6. TesseracT - Lament [One. 2011]
7. TesseracT - Eden [One. 2011]
8. Airbag - Colours [Identity. 2009]
9. Jeniferever - Silesia [Silesia. 2011]

Dwie dekady historii Post-Rocka (1997: Part 1):
10. Aerial M - Dazed And Awake [Aerial M. 1997]
11. Aerial M - Compassion For M [Aerial M. 1997]
12. Pell Mell - Headset [Star City. 1997]
13. Pell Mell - Lowlight [Star City. 1997]

14. Tool - Intension [10,000 Days. 2006]

Pierwszą godzinę audycji zdominowała relacja z koncertu zespołu Riverside - ostatniego na krótkiej, jubileuszowej trasie z okazji 10-lecia istnienia zespołu. Na trasę tą zaproszone zostały również 2 zespoły, które przykuły mą uwagę bardziej niż sam solenizant i skłoniły szczerze mówiąc do pojawienia się tego wieczoru w Stodole.
Kilka dni przed audycją w moje łapki wpadła też debiutancka płyta zespołu TesseracT. Po ponad roku oczekiwania - nie zawiodłem się. Świeże dźwięki kategoryzowane przez niektórych jako djent lekko płyną z głośników. Sporo w nich matematyki, żonglowania muzycznymi technikami kompozytorskimi (polimetria, polirytmia, zmienne bardzo szybko metrum itd), ale obok tej technicznej precyzji kluczowe miejsce w muzyce Anglików zajmują emocje. Muzyka to tylko medium - bardzo chwytliwe przyznam medium. W dziedzinie emocjonalnej dużą rolę odgrywa wokalista Dam Tompkins, który swoimi wokalnymi umiejętnościami ubogaca progresywnometalową scenerię nakreślana przez instrumentalistów TesseracT.
Norweski kącik muzyczny to tym razem przepiękna, progresywna ballada. Pochodzący z Oslo Airbag na początku swej muzycznej kariery nosił nawet nazwę The Pink Floyd Experience. Po 15 latach działalności wydali swój debiutancki longplay - Identity. Inspiracje tytanami progresywnego rocka są ewidentne. Norweska inkarnacja Floydów ma swój urok, a ich kompozycje przepełnione są emocjami, głębokimi emocjami.
Muzyczny kącik historyczny był tym razem okazją do zapoznania się z mało znanymi projektami. W pierwszym odcinku podróży po 1997 roku wziąłem na warsztat twórczość Davida Pajo i jednego z jego solowych projektów - Aerial M. Solowe, minimalistyczne i wyważone Post-Rockowe granie z pewnością uspokoi nawet najbardziej krewkiego słuchacza. Drugim zespołem, który pojawił się w kąciku to amerykański Pell Mell - bardzo sympatyczny i nieskomplikowany Post-Rock razem z przyjazną dla ucha płytą Star City - ostatnią w ich muzycznej karierze. Szczerze mogę polecić taką orzeźwiającą muzykę na gorące ostatnio wieczory.
Wybór wyróżnionego cytatu na koniec audycyjnej notki nie był rzeczą prostą za sprawą dużej liczby utworów z występującymi wokalami. Ostatecznie zdecydowałem się na linijki pochodzące z tekstu utworu "Episode 609". Bardzo życiowe i smutne zarazem strofy.
"And why isn't life as easy as it's meant to be?
And why isn't there a happy-end as on TV?
And why..."
by Sylvan.