poniedziałek, 30 sierpnia 2010

The pain inside me that will never die...

Po niezwykle ciężkiej w odbiorze audycji sprzed tygodnia tym razem wzięliśmy na warsztat temat może nie tak spersonalizowany, ale na pewno mocno zaangażowany. Mowa oczywiście o uzależnieniach.

Playlista 24.08.2010 (Addicted)

1. Explosions In The Sky - Six Days At The Bottom Of The Ocean [The Earth Is Not A Cold Dead Place. 2003]
2. IAMX - Kingdom Of Welcome Addiction [Kingdom Of Welcome Addiction. 2009]
3. Atlantis - I'm Your Addict Little Miss Cocaine [San Diablo EP. 2009]
4. Tool - The Pot [10000 Days. 2006]
5. System Of A Down - She's Like A Heroin [Hypnotize. 2005]
6. Marilyn Manson - I Don't Like The Drugs (But The Drugs Like Me) [Mechanical Animals. 1998]
7. Oceansize - Woman Who Love Man Who Love Drugs [A Very Still Movement EP. 2001]
8. Jesu - Ruined [Heart Ache EP. 2004]
9. Zeromancer - Something For The Pain [Clone Your Lover. 2000]
10. The Pineapple Thief - Wretched Soul [8 Days Later. 2005]
11. Nine Inch Nails - The Perfect Drug [The Perfect Drug Versions EP. 1997]
12. Hammock - Razorback Drug Town [Maybe They Will Sing For Us Tommorow. 2008]
13. Saxon Shore - Small Steps [It Doesn't Matter. 2009]
14. A Perfect Circle - Vanishing [Thirteenth Step. 2003]

Tematyka audycji może intrygować, ale prawda jest taka, że wszystko zaczęło się tak naprawdę od jednego, dwóch utworów, które były zapalnikiem tej audycji. W głowie pojawiły mi się dwa utwory - The Perfect Drug i "Woman Who Love Man Who Love Drugs" i obok Gwoździa Programu - monumentalnego i z matematyczną precyzją wlewającego w słuchacza swój melancholijny przekaz, mowa oczywiście o "Ruined" autorstwa wielbionego przeze mnie projektu Jesu, były to najważniejsze utwory tej audycji. Bardzo ciekawe były tez opinie pojawiające się na komunikatorze, bo jeśli już jesteśmy przy kawałku zespołu Nine Inch Nails, pozwoliłem sobie postawić kontrowersyjną tezę, że idealnym, perfekcyjnym narkotykiem jest miłość. Ta teza pozwoliła zbadać czym dla słuchacza są uzależnienia i narkotyki. I szczerze mówiąc każdy ma tu swoją teorię w tej dziedzinie. Dla jednych uzależnienie może mieć również pozytywne efekty, perfekcyjnym narkotykiem mogą być pozytywne uczucia i bliskość, która buduje się między dwoma ludźmi., a natomiast dla innych uzależnienie jest definicji czymś negatywnym, nie ma czegoś takiego jak perfekcyjny narkotyk a takie pozytywne uczucia jak miłość, nie mogą być szufladkowane w ten sposób. Przyznam, że zbudowanie klimatu i wyczekanie z tą kontrowersyjną tezą niemal na koniec audycji było świetnym posunięciem.
W audycji zresztą temat narkotyków bardzo gęsto się udzielił, co widać po tytułach i przede wszystkim tekstach utworów. Temat uzależnienia bowiem zwykle kojarzy się nam z 3 rzeczami - narkotykami, alkoholem i papierosami. A nie tylko od tego można się uzależnić i ten wątek również w audycji był poruszony, może nie muzycznie ale kilka słów padło w czego to wir można jeszcze wpaść (pomysłów naprawdę było bez liku).
Co do warstwy muzycznej warto też obok wspomnianych już 3 utworów wyróżnić otwierający audycję utwór amerykańskiej grupy Explosions In The Sky. To swoisty łącznik pomiędzy tą i poprzednią audycją. 6 dni na dnie morza to bowiem czyste wyrażenie tego, gdzie się znajdowałem podczas 6 dni dzielących jedną audycję od drugiej. Przygnębiający nastrój tego kawałka pasuje do inspirującego otoczenia Post Scriptum wręcz idealnie.
Końcówka audycji również jest wymowna. "Small Steps" jako małe kroczki, które mogą pomóc wyjść z nałogu jak i za ich pomocą można dojść do naprawdę wielkich rzeczy oraz "Vanishing" jako spokojny i dający nadzieję utwór zamykający audycję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz