środa, 15 grudnia 2010

You lost the starlight in your eyes...

Powiem szczerze i zarazem nieskromnie, że jestem dumny z tej playlisty. Wybrałem utwory w przeważającej mierze spokojne i kojące, które w niektórych przypadkach sieją wielkie spustoszenie w emocjonalnej homeostazie przeciętnego słuchacza.

Playlista 14.12.2010 (You lost the starlight in your eyes)

1. Exxasens - Storms [Polaris. 2008]
2. Destroyalldreamers - Perdre Est Une Question De Méthode [Wish I Was All Flames. 2007]
3. Slowdive - Avalyn I [Slowdive EP. 1990]
4. Blackfield - Miss U [Blackfield II. 2007]
5. Hammock - You Lost The Starlight In Your Eyes [Chasing After Shadows... Living With The Ghosts. 2010]
6. Mono - Ashes In The Snow [Holy Ground: NYC Live With The Wordless Music Orchestra. 2010]
7. Airiel - You Kids Should Know Better [The Battle Of Sealand. 2007]
8. Laura - Fugitive [Mapping Your Dreams. 2005]
9. Kyte - Dead Waves [Dead Waves. 2010]
10. Bang Gang - You Won't Get Out [Ghosts From The Past. 2008]
11. DJ Shah - Arco Iris (Chillout Mix) [The Ultimate Chillout Collection. 2005]
12. Kwoon - Kwoon [Tales & Dreams. 2006]
13. Moby - Guitar Flute & String [Play. 1999]

Zacznę nietypowo, bo od Gwoździa Programu, którym był utwór "Ashes In The Snow" w wykonaniu japońskiego kwartetu Mono. Dla podkreślenia emocjonalnego charakteru muzyki przez nich komponowanej wybrałem wykonanie na żywo tego kawałka, które zagościło na koncertowej płycie wydanej w tym roku. To zapis specjalnego koncertu, który odbył się z okazji 10-lecia istnienia zespołu. Zespołowi muzycznie dopomogła 24-osobowa orkiestra symfoniczna. Ten koncert pokazuje jak bardzo muzyka Mono jest w stanie współgrać ze współczesną muzyką klasyczną i jakim uzupełnieniem dla siebie potrafią być skrzypce i 2 przesterowane gitary.
Najjaśniejszym punktem programu był według mnie kawałek "You Lost The Starlight In Your Eyes". Przerażająco melancholijny w swej Ambient Post-Rockowej naturze tak mnie powalił już przy pierwszym przesłuchaniu, że decyzja mogła być tylko jedna. Traf chciał i taki, a nie inny dobór utworów, że tytuł tego przepięknego muzycznego pejzażu, stał się tez tytułem całej audycji. Ten kawałek mówi o szukaniu blasku w czyichś oczach. Te starania jednak nic nie przynoszą. Pozostaje tylko płacz spowodowany tym, że ktoś bardzo ważny utracił bezpowrotnie blask bijący z jego oczu. Można te metaforyczne wersy przełożyć na życie i powiedzieć, że ten kawałek opowiada o śmierci uczuć, które do kogoś mamy. Jeśli spojrzymy na okładkę płyty natomiast i ten smutny, nostalgiczny obrazek pokazujący łapanie ulotnych chwil, możemy dojść do wniosków, że ta interpretacja jest całkiem prawdziwa.
Kolejnym utworem wartym uwagi był zdecydowanie "You Won't Get Out". Według mnie najlepsza kompozycja z albumu Ghosts From The Past. Niesamowicie nostalgiczny i tęskny kawałek muzyki zagrany z lekko shoegaze'ingowym zacięciem. Emocje z niego wylewają się silnym strumieniem.
Takich emocjonalnych niszczycieli w audycji było jeszcze kilka - warto chociaż wspomnieć utwór zespołu Slowdive i chilloutowy mix od DJa Shaha. Jednak jakbym chciał opisać każdy utwór z osobna, to wyszłoby z tego bardzo długie wypracowanie. Najlepiej ich po prostu posłuchać, do czego serdecznie zachęcam ;).
Cytat programu tym razem od zespołu Blackfield, który 14 kwietnia 2011 roku odwiedzi warszawską Progresję. Ucieszony tą radosną wiadomością (wszak nie widziałem jeszcze tych Panów na żywo) postanowiłem wybrać jeden z ich kawałków. Traf chciał, że padło na przygnębiającą lirycznie kompozycję (muzycznie wiele lepiej pod tym względem nie jest). Może to jest trochę tak, że za pomocą łatwych, prostych zdań, Blackfield opowiada historie, które mogą przytrafić się każdemu. A ostatnio z niektórymi utworami mogę się bardzo zidentyfikować. Momentami to gorzkie i zarazem prawdziwe:
"They said you're in love again
And I tried to hide my pain
I was buried in my bed
With your pictures in my head

You were living another life
It cuts me like a knife
I hope you understand
I'm the one who's left behind."
by Aviv Geffen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz