Już dziś po 21 kolejne Post Scriptum z cyklu "Coś melancholijnego na długie jesienne wieczory". Mimo wszystko starcie różnych wizji i pomysłów nadal się we mnie odbywa, więc jaki to kształt wszystko przyjmie, okaże się pewnie już podczas samej audycji.
W każdym razie na pewno można się spodziewać litery "B" w Muzycznym Alfabecie Post-Rocka, a pod nią kryć się będzie zespół, dzięki któremu pewnie nie byłoby Post-Rocka...
Relacja z koncertu również się pojawi... nawet w miarę obszerna.
Ale to dopiero po 21 tylko w Radiu Aktywnym ;).
wtorek, 27 października 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz